Tę sprawę ujawniła nasza gazeta. W nocy z 18 na 19 maja w Żninie wszystkie miejskie słupy ogłoszeniowe obwieszono plakatami wyborczymi eurokandydata Konstantego Dombrowicza, syna prezydenta Bydgoszczy. Zaklejono m.in. płatne ogłoszenia, a także miejsca zarezerwowane dla miejscowych komitetów wyborczych.
Doniesienie karne w tej sprawie złożył Żniński Dom Kultury, który administruje słupami. Jego pracownicy musieli odpierać ataki nadawców ogłoszeń, którzy żądali zwrotu pieniędzy. Powiatowa Komenda Policji w Żninie wszczęła w tej sprawie postępowanie.
- Zebrane materiały dały nam podstawę, by skierować tę sprawę do sądu - mówi zastępca komendanta powiatowego policji, kom. Dariusz Biskup. Podejrzanym jest Michał Szybel, szef sztabu wyborczego Dombrowicza. Zarzuca mu się, że bez zgody zarządzającego słupami Domu Kultury umieścił na nich wyborcze plakaty. Ponieważ chodzi o wykroczenie - zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub aresztu - sporządzono tzw. wniosek o ukaranie. Wczoraj trafił on na biurko powiatowego komendanta i czeka na jego podpis. Potem powędruje do Sądu Rejonowego w Żninie.
- Policja proponowała mi 100-złotowy mandat, ale go nie przyjąłem - mówi Michał Sztybel. - Jest to bowiem stanowczo za dużo, jak na przewinienie, którego się nie popełniło. Nie było mnie wtedy w Żninie. Czuję się niewinny, wszelkie wyjaśnienia będę składał przed sądem. To wszystko.