Przed wojną bydgoszczanie pokochali jej obrazy. Później szybko o nich zapomnieli. Tak samo, jak o ich autorce.
Przez wiele lat nie było wiadomo, kiedy i gdzie się urodziła oraz jak wyglądała Elżbieta Śliwińska. Znaliśmy jedyny jej obraz, który zachował się w bydgoskim Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego.
Szczęśliwy traf pozwolił na spotkanie bratanków malarki, którzy wiele o ciotce wiedzą. Co więcej - wśród rodzinnych pamiątek zachowały się jej zdjęcia, a w ich domach wiszą namalowane przez Elżbietę obrazy. Dziś możemy je pokazać.
Przeczytaj również: Elżbieta Śliwińska - malarka, o której zapomniała Bydgoszcz