https://www.youtube.com/watch?v==icNqGD1OZkw
Kraków, Stare Miasto, noc. Kobieta biała farbą na czarnym aucie maluje napisy: "A mogło być tak pięknie, byłeś dla mnie wszystkim", "Dziękuję za córkę". Podpis: Sylwia. W furii przebija też opony i tłucze wszystkie szyby w samochodzie.
Okazuje się, że całe zajście to prowokacja artystów. Choć oparta na prawdziwych wydarzeniach.
Film pojawił się w internecie w sobotę 13 czerwca. Dzisiaj (poniedziałek) okazało się, że to tylko część happeningu przygotowanego przez artystę Rafała Bujnowskiego. "Zdradzoną" kobietą była profesjonalna aktorka, a przypadki takich napadów furii w ten weekend były w Krakowie jeszcze dwa.
Nie wszystko jednak w tej historii zostało zmyślone. Prawdziwe zdarzenie będące inspiracją dla Bujanowskiego faktycznie zdarzyło się dwa lata temu w Warszawie.