Bombki można wyczarować choćby z niepotrzebnych przedmiotów. Wykorzystajmy np. płyty cd, wstążeczki, guziki, zepsute żarówki. Można zrobić z nich coś oryginalnego.
Ekologia jest trendy, to i choinki eko są w modzie. Ozdoby z drewna czy słomy wyglądają naturalne. Na drzewku możemy równie dobrze zawiesić suszone cytrynki i pomaranczki, ozdóbki z gliny czy gipsu, pomalowane orzechy lub szyszki potraktowane sprayem.
Furorę robi filc - ostatnio głównie jako biżuteria. Nadaje się również do ozdób na choinkę. Można wycinać z niego gwiazdki, dzwoneczki, choineczki, bombki, świeczki, bałwanki a nawet mikołajki. Radzimy kupić grubszy filc, przynajmniej 2-milimetrowy, bo cienszy zacznie się wyginać.
Ładnie wyglądają też na gałązkach aniołki wycięte z bristolu lub wykonane z makaronu (tylko główki mają z kasztanów, drewnianych kuleczek lub guzików).
Kto chce, by jego choinka była oryginalna, niech wykona bombki ze starych płyt CD. Ładnie prezentują się te w wersji mini. Można je pokolorować pisakami albo powycinać z nich świąteczne kształty. Gdy zawiesimy je na wstążkach obok lampek, będą efektownie odbijały światełka i mieniły się w kolorach.
Nadal modne są własnoręcznie wykonane kilkumetrowe łańcuchy na choinkę. Najpopularniejsze są te z kolorowego papieru, krepy albo bristolu kolorowego. Zamiast pasków wyciętych z papieru, można zastąpić je cienkimi płatkami drewna. Drewno radzimy najpierw pomalować, by zyskało na wyglądzie. Gdy to zrobimy, sklejamy dwa końce paska i przez otrzymane kółko przekładamy następny pasek. I tak w kółko...
Jest też możliwość zawieszenia starych bombek w nowej szacie graficznej. Jeśli były jednokolorowe, możemy je spryskać sztucznym śniegiem albo pomalować na nich np. gwiazdki czy inne motywy korektorem lub mazakami nieścierającymi się na szkle. Inna propozycja: dekorujemy je koralikami albo obsypujemy ryżem - przyklejamy je po prostu klejem.