O sprawie napisał "Dziennik Gazeta Prawna". Z artykułu wynika, że Fedak chce, aby w przyszłym roku do OFE nie trafiła ani złotówka ze składek przyszłych emerytów. A w następnych latach zamiast 7,3 proc. pensji, tylko 3 proc.
Gdy ZUS otrzyma więcej naszych pieniędzy, budżet państwa będzie mógł dotować go w mniejszym stopniu. Dzięki czemu w przyszłym roku ma na tym zaoszczędzić prawie 23 mld zł, a potem ok. 13 mld zł rocznie - podaje "DGP".
Pomysł Fedak popierają Jacek Rostowski, minister finansów i Waldemar Pawlak, wicepremier. Przeciwny jest Michał Boni, doradca premiera i szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. A to ta instytucja w czwartek zajmie się projektem resortu pracy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
