https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Związkowcy IKS Solino: - Orlen obiecał, a nie inwestuje. Nie chcemy podzielić losu Zachemu!

Dariusz Nawrocki [email protected]
Związkowcy Jerzy Gawęda i Krzysztof Kaszak przy banerze, który wisi na bramie Solino
Związkowcy Jerzy Gawęda i Krzysztof Kaszak przy banerze, który wisi na bramie Solino Dariusz Nawrocki
Jesteśmy świadkami kolejnego sporu w historii Solino.

- Jeśli nie będzie satysfakcjonujących nas odpowiedzi, podejmiemy dalsze działania przewidziane prawem - przekonuje Jerzy Gawęda, przewodniczący "Solidarności" w Inowrocławskich Kopalniach Soli.

Nie chcą, by firma skończyła jak Zachem

Związkowcy spółki są niezadowoleni z tego, że zarząd firmy i jej główny akcjonariusz, czyli Orlen, nie realizuje obiecanych w przeszłości inwestycji. Nie chcą, by Solino podzieliło w przyszłości los bydgoskiego Zachemu. Dlatego reagują już dziś.

Zarzucają, że spółka nie buduje kolejnych podziemnych magazynów. "PKN Orlen SA wielokrotnie deklarował rozbudowę oraz doprowadzenie do pełnej zdolności jedynego magazynu podziemnego ropy i paliw. Niestety do chwili obecnej główny akcjonariusz nie wywiązał się z poczynionych deklaracji. Wykonanie tych inwestycji daje także możliwość magazynowania surowców w polskich pokładach soli kamiennej przez inne państwa, co ma znaczenie finansowe nie tylko dla Solino, tym bardziej, że występują tutaj struktury geologiczne dające możliwości rozbudowy podziemnych magazynów" - piszą w swym liście do zarządu związkowcy.
Jerzy Gawęda, szef "Solidarności" w Solino przypomina, że stosowne zapisy inwestycyjne były zawarte już w Pakiecie Socjalnym z 1996 roku. Przypomina konferencję prasową z 2007 roku, którą zorganizowano po protestach głodowych. Przedstawiciele Orlenu podkreślali wówczas, że IKS Solino w przyszłości ma zajmować się produkcją solanki i magazynowaniem paliwa. Na inwestycje z tym związane Orlen przez kilkanaście najbliższych lat miał wydać około miliarda złotych. - Miał być spory front robót. Dziś mamy 2013 rok. Gdzie się te inwestycje? - pyta Gawęda.

Na zarzut, że związki zawodowe powinny troszczyć się o los pracowników, a nie wyręczać zarząd sugerując mu najlepsze dla spółki inwestycje, odpowiada tak: - My chcemy, żeby spółka wywiązała się z zobowiązań, które na siebie przyjęła podpisując ze związkami zawodowymi umowę. Zostały w niej określone konkretne inwestycje, które powinny być przeprowadzone i gwarantowały bezpieczeństwo zatrudnienia i wynagrodzenia. Pracownik czuje się bezpieczny, gdy spółka prawidłowo się rozwija. Reagujemy zwracając uwagę zarządowi spółki, że jeśli nie będą przeprowadzane konieczne inwestycje, firma może przestać istnieć, a ludzie stracą pracę - tłumaczy.
Przypomina, że gdyby związkowcy mieli się w pełni domagać tego, co im obiecano w przeszłości, dziś musieliby żądać wręcz zwiększenia miejsc pracy. Tłumaczy, że otworzenie sporu zbiorowego jest rozpoczęciem dyskusji. - Mam nadzieję, że w tym procesie wszyscy zainteresowani pójdą po rozum do głowy. Jeśli nie będzie satysfakcjonujących nas odpowiedzi, podejmiemy dalsze działania przewidziane prawem - przekonuje. Niewykluczone są więc strajki.
Chcieliśmy zaprezentować również stanowisko zarządu IKS Solino w tej sprawie. Do czasu zamknięcia tego numeru żadne pismo do nas jednak nie wpłynęło.

Jest pismo w sprawie sporu zbiorowego

Zarząd Spółki Solino potwierdza, iż przyjął informację podpisaną przez trzy z czterech działających w Spółce organizacji związkowych o wstąpieniu w spór zbiorowy. Oświadcza: "Mając na uwadze fakt, iż powody tej decyzji nie zostały skonkretyzowane, zarząd poprosił autorów pisma o doprecyzowanie przedmiotu swoich żądań zgodnie art. 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 roku o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, co jest wymogiem skutecznego wstąpienia w spór zbiorowy. W zgłoszeniu sporu niezbędnym jest bowiem określenie przedmiotu żądań w sposób umożliwiający jego identyfikację przez pracodawcę, czego w piśmie kierowanym do Zarządu Solino zabrakło. Zarząd Spółki wyraża także wolę dalszych rozmów i udzielenia wszelkich niezbędnych informacji Organizacjom Związkowym w przedmiotowej sprawie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Smutne to wszystko
Moim zdaniem Solino jest dla Orlen jak 5 koło u wozu. Nie pamiętam dokładnie ale przez długi okres czasu ich działalność była deficytowa chyba ostatni rok wyszli na prostą ale nie chcę przekłamywać. Jeżeli Orlen nie inwestuje to znak, że nie ma zamiaru tego trzymać bo i po co? Park maszynowy się starzeje będzie pretekst aby sprzedać czy zamknąć tą cześć i na 99% wcześniej czy później Solino spotka taki sam los jak Zachem. A pretekst będzie ze strony Orlen taki za jakiś czas oczywiście to jest tylko moje głośne rozważanie, że zbyt dużo pochłonąć muszą inwestycje aby to dalej się opłacało. Proste jak drut mówiąc wprost bez pardonu. Solino jest już na straconej pozycji prawdopodobnie szaty zostały już rozdarte. W kapitaliźmie liczy się kapitał ludzie są na samym końcu normalna sprawa. Biznest musi się opłacać chociaż jak się patrzy na to wszyskto to nie tylko w naszym państwie jest interes brany pod uwagę. Ale co tam chcieliśmy solidarności no to mamy. Szlak by to trafił jak się patrzy na te układy układziki. Zobaczcie co zrobili z cukrowniami w okolicy one były rentowne przynosiły zyski i co nie jest to żaden argument. Mało tego cukrownie co jak co były umiejscowione wśród najlepszych ziem uprawowych koszty transportu minimalne były nawe kolejki wąskotorowe i nic nie ma to znaczenia żadnego bo liczy się układ liczy się interes innych nie nasz. Smutne ale prawdziwe.
A
Ale ładnie pozowali
Jak przyjechał redaktor z Pomorskiej trzeba było chociaż jakieś pozory wykazać zająć się  tym napisem. Mówmy wprost on szpeci widać to nie od dzisiaj. Tam chyba gdzieś jak pamiętam flaga solidarności wisiała brudna a fujjj.  Do zdjęcia takie zainteresowanie to pięknie wygląda nie ma to jak pozoracja też miałem coś takiego w wojsku he he he. Widzę, że prawie na kolanach no cóż grunt, że jest zdjęcie.  
...
Warzelnia wychodziła na minus, bo zarząd do tego doprowadził. Przerzucali tam wszytskie koszty i nie inwestowali w ten wydział.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska