W czwartek policjanci otrzymali informację o zwłokach mężczyzny znalezionych między grobami na Cmentarzu Głównym w Przemyślu. Na miejscu pojawił się patrol i załoga pogotowia ratunkowego. Niewykluczone, że do śmieci mężczyzny doszło w skutek nieszczęśliwego wypadku.
Aktualizacja, godz. 13.17
- Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny. To 56-letni mieszkaniec Przemyśla. W środę brat mężczyzny zgłosił jego zaginięcie w przemyskiej komendzie. 56-latek 17 marca miał oddalić się z miejsca zamieszkania i nie wrócić do tej pory. Na cmentarzu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.
W toku prowadzonego śledztwa zostaną ustalone dokładne okoliczności śmierci przemyślanina. Niewykluczone, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego 56-latek spadł z ławki znajdujące się przy rodzinnym grobowcu. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.
W czwartek policjanci otrzymali informację o zwłokach mężczyzny znalezionych między grobami na Cmentarzu Głównym w Przemyślu. Na miejscu pojawił się patrol i załoga pogotowia ratunkowego. Niewykluczone, że do śmieci mężczyzny doszło w skutek nieszczęśliwego wypadku.
Aktualizacja, godz. 13.17
- Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny. To 56-letni mieszkaniec Przemyśla. W środę brat mężczyzny zgłosił jego zaginięcie w przemyskiej komendzie. 56-latek 17 marca miał oddalić się z miejsca zamieszkania i nie wrócić do tej pory. Na cmentarzu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.
W toku prowadzonego śledztwa zostaną ustalone dokładne okoliczności śmierci przemyślanina. Niewykluczone, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego 56-latek spadł z ławki znajdujące się przy rodzinnym grobowcu. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.
W czwartek policjanci otrzymali informację o zwłokach mężczyzny znalezionych między grobami na Cmentarzu Głównym w Przemyślu. Na miejscu pojawił się patrol i załoga pogotowia ratunkowego. Niewykluczone, że do śmieci mężczyzny doszło w skutek nieszczęśliwego wypadku.
Aktualizacja, godz. 13.17
- Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny. To 56-letni mieszkaniec Przemyśla. W środę brat mężczyzny zgłosił jego zaginięcie w przemyskiej komendzie. 56-latek 17 marca miał oddalić się z miejsca zamieszkania i nie wrócić do tej pory. Na cmentarzu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.
W toku prowadzonego śledztwa zostaną ustalone dokładne okoliczności śmierci przemyślanina. Niewykluczone, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego 56-latek spadł z ławki znajdujące się przy rodzinnym grobowcu. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.
