
Makabrycznego odkrycia dokonano w środę (1 maja) po południu w Pabianicach. Na terenie jednej z posesji w centrum miasta odnaleziono zwłoki noworodka. Maleńkie ciało pływało w szambie znajdującym się na podwórzu starej kamienicy. Przesłuchano 25-letnią matkę dziecka, nie usłyszała zarzutów...
Czytaj na kolejnym slajdzie

Kobieta twierdzi, że doszło do nagłego porodu podczas przebywania w podwórkowej toalecie. Gdy matka maleństwa zorientowała się, co się stało, udała się do szpitala. Personel placówki powiadomił policję.
Pod wskazanym adresem wkrótce zaparkował radiowóz policyjny i wóz ascenizacyjny. Po częściowym opróżnieniu zbiornika wychodka odkryto maleńkie ciało.
Czytaj na kolejnym slajdzie

-Kluczowy dla sprawy będzie wynik sekcji zwłok zleconej przez prokuraturę - mówi Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Pabianicach.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pabianicach.
Przypominamy, że na początku kwietnia tego roku w lesie pod Zgierzem znaleziono ciało nowo narodzonej dziewczynki. Noworodek był zakopany w worku foliowym.
