www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Sprawą zajmują się policjanci ze śródmiejskiego komisariatu.
- W środę około godziny 19 poinformowano ich, że w piwnicy bloku przy ulicy Połczyńskiej leży człowiek, który nie daje oznak życia - informuje komisarz Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Okazało się, że mieszkał w pobliżu. - To znany na osiedlu kloszard. Pił na umór, znajdywano go leżącego w różnych miejscach, kompletnie pijanego. Prawdopodobnie organizm nie wytrzymał - mówi jeden z mieszkańców.
Prowadzący dochodzenie wstępnie wykluczyli morderstwo. Czekają na wyniki sekcji zwłok mężczyzny.
Tymczasem mundurowym nie udało się jeszcze ustalić personaliów bezdomnego, którego ciało znaleziono w opuszczonym magazynie przy ulicy Pomorskiej. - Z pierwszego sprawozdania, które nam przekazała policja wynika, że nie doszło do morderstwa - tłumaczy Dariusz Bebyn, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.