Zagadnienia z samorządu terytorialnego, brzmi groźnie? Nie dla ambitnych uczennic z Rypina i okolic. W toruńskim urzędzie marszałkowskim okazało się, że dziewczyny mają tę dziedzinę w małym paluszku. I potrafią świetnie zaprezentować się jako kandydatki na samorządowca.
- Przygotowania do konkursu zaczęły się już w gimnazjum - wspomina licealistka Anna Górzyńska, zdobywczyni pierwszego miejsca i 3 tys. 850 zł. - Szkolił nas wtedy pan Ryszard Lewicki. Teraz opiekunami byli: Sławomir Pawłowski i Joanna Lewandowska.
- Na całe szczęście, na czas nauki miałyśmy w domach taryfę ulgową - zdradza Magdalena Grębocka, która zajęła drugie miejsce i zdobyła 3 tys. 300 zł. - Nie musiałyśmy odkurzać, zmywać. Z czegoś trzeba było przecież zrezygnować. Ile siedziałyśmy nad podręcznikami? Trudno powiedzieć. Wydaje mi się, że od piętnastu do dwudziestu godzin tygodniowo. Każdą wolną chwilę poświęcałyśmy na naukę, więc teraz można odetchnąć. Przyznam, że wkuwanie na blachę rozmaitych ustaw nie należało do najprostszych. Ale się opłaciło!
- Tak się zastanawiam, na co wydam wygrane pieniądze - mówi Katarzyna Szefler, która wywalczyła sobie trzecią lokatę, i dostała 2 tys. 750 zł. - Coś na pewno odłożę na studia. Może zrobię upragnione prawko?
Nagroda powędrowała także do rypińskiego Zespołu Szkół nr 1. Dlaczego? Jego uczniowie wywalczyli najwięcej tytułów laureatów.
Gratulacje należą się także: Monice Chruścińskiej, Lidii Góralczyk, Patrycji Jankowskiej, Mateuszowi Pietrkiewiczowi, Anecie Rumińskiej i Mateuszowi Zarzyńskiemu.