https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zysk z trzech jarmarków

Robert Grochowski
Wewnętrzne lico muru przy ul. Pod Blankami 8
Wewnętrzne lico muru przy ul. Pod Blankami 8 Elzbieta Dygaszewicz
Mur obronny był najważniejszym elementem systemu fortyfikacyjnego średniowiecznego miasta. W Bydgoszczy zachowały się dziś tylko jego nędzne resztki.

Pierwotne obwarowania Bydgoszczy, zbudowane wkrótce po lokacji miasta w 1346 roku, były mizerne. Podstawą była palisada, czyli ściana wykonana z wbitych obok siebie drewnianych słupów oraz nawodniona fosa zaadaptowana ze starorzecza Brdy. Ich wartość militarna była tak niewielka, że w sierpniu 1409 roku na samą wieść o zbliżaniu się wojsk krzyżackich, mieszczanie opuścili domostwa i schronili się w okolicznych lasach. Opór stawiła wówczas jedynie nieliczna załoga zamku, wkrótce jednak i ona uległa. Żadnej roli umocnienia miejskie nie odegrały również podczas odbicia Bydgoszczy przez wojska Władysława Jagiełły, na przełomie września i października tegoż roku.

Zysk z trzech jarmarków

Mur obronny z prawdziwego zdarzenia zaczęto budować później - w trzeciej ćwierci XV wieku, być może jeszcze w czasie wojny trzynastoletniej, kiedy to całkiem realny był ponowny atak na miasto wojsk zakonnych. Brak pieniędzy pozwolił na wybudowanie wówczas jedynie niewielkiego fragmentu muru w pobliżu Bramy Poznańskiej (okolice wylotu dzisiejszej ul. Długiej przy Wełnianym Rynku). Dalsze prace wznowiono po 1484 roku, kiedy to król Kazimierz Jagiellończyk przeznaczył zyski z trzech jarmarków na dalszą budowę fortyfikacji. Zakończenie głównego etapu budowy przypada już na lata dwudzieste XVI wieku, choć prace wykończeniowe i modernizacyjne prowadzono praktycznie przez cały XVII i XVIII wiek.
Mur liczył około 470 m. Rozciągał się łagodnym łukiem w południowej części miasta. Przy nim bezpośrednio biegła uliczka "podmurna" między Bramą Kujawską (okolice dzisiejszego ronda Kujawskiego) a Poznańską. Pełniła ona ważne funkcje strategiczne, umożliwiając swobodny dostęp do fortyfikacji i ich naprawę, a w przypadku zagrożenia pozwalając na szybki przerzut wojska i zaopatrzenia na najbardziej zagrożone odcinki.
Umocnienia wzniesiono tylko wzdłuż fosy od południowej strony miasta. Bez fortyfikacji tego typu pozostała za to północna granica Bydgoszczy opierajaca się o Brdę oraz zachodnia - gdzie naturalną osłonę stanowiła Młynówka, odnoga rzeki. Bydgoszcz była wtedy zbyt mała i niezamożna (w porównaniu z pobliskim Toruniem, Świeciem czy Inowrocławiem), a zyski z trzech jarmarków królewskich nie tak znowu wielkie, by pozwolić sobie na pełne i nowoczesne obwarowanie. Za to od wschodu miasta bronił zamek zbudowany z rozkazu Kazimierza Wielkiego. Powierzchnia miasta w obrębie umocnień wynosiła około 10,8 ha.

Obok Pod Blankami

Jak wykazały badania archeologiczne, mur nie był konstrukcją jednolitą - budowano go etapami. Najstarszy odcinek wzniesiono w trzeciej ćwierci XV wieku, pomiędzy Bramą Poznańską a parcelą przy ul. Pod Blankami 4. Z braku pieniędzy dalsze prace wstrzymano i dopiero pomoc finansowa króla Kazimierza Jagiellończyka pozwoliła na dokończenie inwestycji. Od 1484 roku przystąpiono do budowy fragmentu przy ul. Pod Blankami 4 - 8, nieco później natomiast odcinka od ul. Pod Blankami 8 do Zbożowego Rynku.
Fundament muru wykonano z dużych, nieobrobionych kamieni granitowych, w górnej części łączonych zaprawą wapienną, w dolnej bez użycia spoiwa. Powyżej korony fundamentu mur wznoszono w technice opus emplectum, a jego wypełnisko stanowiły kamienie, gruz i fragmenty cegieł spojone zaprawą wapienną. Od określonego poziomu konstrukcja budowana była jako pełna, wyłącznie z cegieł. Zwieńczenie stanowił blankowany krenelaż ze strzelnicami umieszczonymi w każdej blance. Szerokość muru w części koronowej wynosiła 1,7-1,8 m, wysokość możemy określić na przynajmniej 7 m nad poziomem gruntu i 10 m nad poziomem wody w fosie.
Do naszych czasów zachowały się nad powierzchnią ziemi jedynie trzy niewielkie fragmenty muru obronnego, zlokalizowane przy ulicy Pod Blankami. Pierwszy, długości 26 m, ciągnie się wzdłuż posesji nr 4 i 6, gdzie widoczne jest jego silnie uszkodzone ceglane lico. Drugi fragment, długości 33 m, rozpościera się wzdłuż posesji nr 8 - 10, zarówno od strony miasta, jak fosy miejskiej. Po wewnętrznej stronie muru (ul. Pod Blankami 8, między podziemnym parkingiem Banku Przemysłowo-Handlowego a budynkiem mieszkalnym przy Pod Blankami 6a) znajduje się skansen architektoniczny, gdzie pod pleksiglasową kopułą możemy zobaczyć fragment fortyfikacji miejskich, odsłoniętych podczas badań archeologicznych w 1996 roku.

Zniszczony fragment

Trzeci, najdłuższy odcinek umocnień, długości 42 m, znajduje się na wysokości posesji nr 22-28. Pierwotny mur został tutaj prawie całkowicie zniszczony, a obecna konstrukcja to pochodna licznych późniejszych remontów i współczesnych rekonstrukcji, czego wyrazem jest widoczna na znacznej długości cegła maszynowa łączona zaprawą cementową. Odcinek ten, kompletnie przebudowany, a później nieumiejętnie restaurowany, w swojej obecnej formie nie posiada żadnych wartości historycznych, poznawczych czy choćby estetycznych. Żadną miarą nie wytrzymuje przy tym porównania z ,,nieskażonym'', najstarszym odcinkiem murów przy Pod Blankami 4. Na dodatek ten ostatni został niedawno bezpowrotnie zdewastowany. W 2001 roku w murze wykuto otwór na drzwi oraz wykorzystano jako fundament nowego budynku mieszkalnego. W efekcie wspaniałe, wewnętrzne kamienne lico muru znalazło się w piwnicach kamienicy. Nie zrekonstruowano również zewnętrznego lica ceglanego. Jak całość wygląda dzisiaj łatwo sprawdzić, zaglądając pod wskazany adres.
Niewiele pozostało z bydgoskich fortyfikacji, dlatego warto byłoby wzorem innych miast zaznaczyć na powierzchni współczesnego gruntu (np. za pomocą glazurowanych kostek brukowych) zarys muru obronnego, baszt oraz bram miejskich.
Autor jest znawcą militarnych dziejów miasta związanym z Akademią Bydgoską.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska