Rolnicy już protestują lokalnie, ale grożą też strajkiem w stolicy. Marek Sawicki zaprasza przedstawicieli komitetów protestacyjnych na rozmowy. Pod koniec ubiegłego tygodnia spotkał się z reprezentantami COPA-COGECA, w którego skład wchodzą organizacje hodowców trzody chlewnej, przetwórcy, organizacje rolnicze. U ministra gościli też w piątek przedstawiciele lokalnych komitetów protestacyjnych z województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego. Rolnicy są jednak zniecierpliwieni.
Marek Sawicki wciąż apeluje do rolników o tworzenie grup producenckich i konsolidację przemysłu mięsnego. Przypomniał, że nie ma możliwości dopłacania z Unii do produkcji trzody chlewnej. - I nie zmienią tego żadne protesty. Jeżeli w kraju są liderzy, którzy twierdzą, że można dopłacać do każdego tucznika to znaczy, że okłamują rolników - mówił 23 stycznia szef resortu rolnictwa. Ministerstwo zapowiada jednocześnie, że będzie "przekonywać europejskich partnerów do wprowadzenia dopłat do eksportu wieprzowiny oraz uruchomienia mechanizmu prywatnego przechowalnictwa tego mięsa".
Młodzi potrzebują pracy! Kiedy wreszcie rząd obniży wiek emerytalny i wpuści młodych na miejsce starszych!!! Dość wykorzystania ludzi do 67 roku życia!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl