Pani Maria, z domu Tokarz, urodziła się w Trzęsówce niedaleko Rzeszowa. Później wraz rodzicami trafiła do Czewujewa. W czasie wojny los rzucił ją do Mińska Mazowieckiego, gdzie m.in. pracowała w szpitalu. Wreszcie, wychodząc za mąż, w roku 1950 trafiła do Ustaszewa (gmina Żnin) i tu mieszka do dziś.
Obecnie opiekują się nią syn Edward z żoną Marzeną. Córki 101-latki - Teresa i Barbara - mieszkają w Bydgoszczy.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Moi rodzice gospodarowali w Ustaszewie najpierw na 13 hektarach, później na 17, my obecnie mamy ich 23 - mówi Edward Wargacki.
Wspomina też: - Mama udzielała się w chórze kościelnym w Świątkowie. Do dziś zresztą lubi śpiewać. Dużo też czytała, na przykład "Misjonarza" i "Rycerza Niepokalanej". W młodości nauczyła się języka niemieckiego. Jeszcze niedawno szkoliła z niego naszą córkę Justynę.
Jubilatka nie choruje, nie zna tabletek. - Wszystko je, a najbardziej lubi słodycze - dodaje pani Marzena. - Jeśli już, nie toleruje kwaśnego.
101-latkę odwiedzili wczoraj burmistrz Żnina Robert Luchowski oraz kierownik USC Barbara Skibicka. Pani Marii my także życzymy zdrowia i 200 lat!
INFO Z POLSKI odc.18 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.