Zgłoszenie do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło o godz. 15.20.
- Dziecko w wieku 10 lat zgłosiło, że w kuchni pali się czajnik. Co więcej, dziewczynka poinformowała, że w mieszkaniu przy ulicy Połczyńskiej jest sama. Na miejsce zadysponowaliśmy natychmiast dwa zastępy straży - informuje nas aspirant Pietrzak ze stanowiska dowodzenia KM PSP w Bydgoszczy.
Po dojeździe strażaków na miejsce okazało się, że do domu zdążyła wrócić mama 10-latki, której udało się oponować sytuację. Strażacy nie musieli już używać sprzętu gaśniczego. - Jako taki pożar w kuchni nie wybuchł i wszystko szczęśliwie się zakończyło, bez szkód dla małoletniej i jej mamy - wyjaśnia aspirant Pietrzak, który nie kryje, że 10-latce należy się pochwała.
- Dziecko zachowało się przytomnie w momencie zagrożenia, słuchając rad dyspozytora. W kuchni zawsze znajdują się łatwopalne rzeczy i istnieje ryzyko szybkiego rozprzestrzenienia się ognia. Dlatego należą się brawa dla właściwiej postawy tej dziewczynki. Również zdecydowane działanie matki zapobiegło ewentualnej tragedii.
Jak się przygotować do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał