Handlowcy zamierzają wyrazić sprzeciw przeciwko opodatkowaniu sklepów, które współpracują z sieciami handlowymi na zasadzie franczyzy, czyli łączy je z nimi tylko logo, upusty i gazetki promocyjne (grupa zakupowa), a nie zyski. Tymczasem, według projektu ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, mają płacić tyle samo (1,3 proc.), co międzynarodowe koncerny.
- Wprowadzenie takiego podatku może spowodować upadek setek małych przedsiębiorstw należących do sieci franczyzowych i nawet 23 tys. zwolnień - ostrzega choćby Polska Sieć Handlowa "Lewiatan".
W kraju jest ok. 25 tys. sklepów franczyzowych. W proteście (11 lutego) wezmą udział handlowcy z naszego regionu, związani z takimi sieciami, jak np. "abc", "Lewiatan", "Żabka", "Groszek" czy "Małpka Express".
Wczoraj minister finansów spotkał się z przedstawicielami Polskiej Izby Handlu. Wymieniono opinie i oczekiwania dotyczące projektu ustawy. - Propozycje przedstawione przez PIH będą analizowane w celu wypracowania optymalnych rozwiązań uwzględniających postulaty branży handlowej - usłyszeliśmy w Ministerstwie Finansów.
