W poniedziałek (28.09.) aż trzynaście zastępów straży pożarnej zostało wezwanych do ugaszenia stogu słomy w Przydworzu. - Pożarem zagrożone były budynki gospodarstwa, w którym palił się stóg słomy - mówi st. kpt. Ireneusz Wiśniewski, rzecznik prasowy wąbrzeskiej komendy.
Strażacy podczas gaszenia pożaru mieli utrudnione zadnie, ponieważ w pobliżu nie było wystarczająco dużego zbiornika wody, z którego mogliby pobrać wodę. Dlatego musieli zbudować linię z węży na odcinku 1 400 metrów, aby móc przepompowywać wodę z jeziora.
Na szczęście to tylko założenia do ćwiczeń strażaków z powiatu wąbrzeskiego.
