Zamaskowany fotoradar działał w ten weekend m.in. na al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie. Zdjęcie sprytnie ukrytego urządzenia przysłał do Dziennika Wschodniego Czytelnik.
W sobotę i niedzielę policja po raz pierwszy użyła tak zakamuflowanego fotoradaru. Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania.
- Fotoradar ukryty w śmietniku pracował przez dwa dni w Lublinie, przy ulicach Sikorskiego, Witosa, Spółdzielczości Pracy i Kraśnickiej. Zrobił blisko 1300 zdjęć, które właśnie są w obróbce - mówi Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji.
Urządzenie w ciągu dnia działało bez lampy błyskowej. Kierowcy nawet nie zauważyli, że są fotografowani. Wkrótce przeżyją niemiłe i kosztowne zdziwienie. Przeciętne przekroczenie dozwolonej prędkości wynosiło bowiem od 30 do 50 km/h. A za to grozi od 6 do 10 karnych punktów oraz mandat - 200 do 500 zł.
- To jest bez sensu, bo policji wcale nie chodzi o działanie prewencyjne, a jedynie o robienie kasy - mówi Tomasz Kośmider, kierowca z Lublina.
- Przecież i tak nikt nie jeździ 50 km/h po mieście, szczególnie na szerokich ulicach przelotowych. A taka partyzantka naraża policję tylko na śmieszność - dodaje Anna Pietrzyk z Lublina.
Wątpliwości na temat pomysłu lubelskiej drogówki mają nawet policjanci z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w Warszawie. Młodszy inspektor Marek Kąkolewski uważa, że z punktu widzenia kierowcy takie działanie policji irytuje.
- Po drugie, policjanci narażają drogi sprzęt na zniszczenie, bo ktoś przypadkowo może wjechać w śmietnik stojący przy drodze - zauważa Kąkolewski.
- Mam wątpliwości, czy maskowanie fotoradaru spełnia funkcję prewencyjną. Być może trzeba było oznaczyć rejon działania takiego fotoradaru tablicami ostrzegającymi z elektronicznym pomiarem prędkości. Co zresztą zaleca, ale nie wymaga, Unia Europejska.
Tymczasem lubelska policja zapowiada maskowanie na szerszą skalę 5 pracujących w naszym garnizonie fotoradarów.
- To zgodne z prawem. Wymusza na kierowcach jazdę zgodną z przepisami na wszystkich drogach, a nie tylko tam, gdzie stoi maszt fotoradaru. Dlatego zamaskowane fotoradary mogą pojawić się na drogach w całym województwie - ostrzega Arciszewski.
Źródło: Lublin: Policja ukryła fotoradar w śmietniku i ustrzeliła 1300 kierowców - www.dziennikwschodni.pl