13-letni chłopiec ukradł z targowiska paczkę papierosów, a później tłumaczył się policjantom, że zmusili go do tego dorośli.
Zdarzenie miało miejsce na targowisku miejskim w piątek około 12.00. Chłopiec nieoczekiwanie podbiegł do stoiska i ukradł paczkę papierosów. Miał pecha, bo uciekając, trafił na nadchodzących z drugiej strony policjantów. Jednocześnie gonił go właściciel stoiska. Chłopak, chcąc się wybronić, powiedział policjantom, że do kradzieży zmusił go dorosły mężczyzna. Policjanci nie dali jednak wiary tym tłumaczeniom. Okazało się, że w kradzież zamieszany był również jego rówieśnik.
