Asteroida 2000 QW to jeden z największych obiektów lecących w kierunku ziemi. Według NASA zbliży się na naprawdę bliską odległość.
Według obliczeń naukowców Ziemi będzie w niedzielę, 15 września i minie ją w odległości 5,3 mln. Należy zaznaczyć, że obiekt ma średnicę od 290 do 650 metrów, a porusza się z zawrotną prędkością wynoszącą 15 tys. km/h.
NASA co prawda podkreśla, że zagrożenie jest bardzo mało prawdopodobne, ale i tak obserwuje obiekt.
Gdyby faktycznie uderzył w Ziemię, mógłby spowodować ogromne zniszczenia oraz prawdziwą katastrofę.
Naukowcy z NASA oraz ESA obserwują około 20 000 potencjalnie niebezpiecznych asteroid.
Asteroida 2000 QW7 mija Ziemię co 6956 dni lub 19,04 lat. Po tym, jak asteroida zbliży się do nas w przyszłym miesiącu, jej następna wizyta (o ile do takiej dojdzie) będzie miała miejsce prawdopodobnie 19 października 2038 roku.
Kolejne niebezpieczeństwo dla naszej planety, które przewidują naukowcy NASA
"Bóg chaosu" czyli Asteroida 99942 Apophis za 10 lat znajdzie się w pobliżu Ziemi i minie ją. Jednak w drodze powrotnej w 2036 roku może uderzyć w naszą planetę. A to oznacza dla nas koniec świata.
Przerażające prognozy zmian klimatycznych. Czarne scenariusz...
NASA odkryła super-Ziemię. Czy będziemy mogli się tam wprowadzić?/DDTVN
