150-letnia historia „jedynki” ściśle związana jest z historią miasta. Lata 70. XIX wieku to rozwój przemysłowy i ludnościowy Solca Kujawskiego. Ten rozwój sprawił, że trzeba było zbudować w Solcu nowy budynek szkolny. Powstał on przy ul. Szerokiej, obecnie to ul. Kościuszki.
- Wtedy był to najbardziej okazały budynek w mieście. Nie było jeszcze ratusza, który zbudowano w latach 1890-91 i wieży kościoła ewangelickiego zwanego dziś czerwonym kościołem. Szkołę otwarto 20 kwietnia 1874 roku czyli 150 lat temu. Była to szkoła parytetowa, chodziły do niej dzieci niemieckie, polskie i wyznania mojżeszowego. Kolejne lata to szybka polonizacja Solca Kujawskiego– opowiadał na wernisażu Łukasz Wojtecki, pracownik muzeum.
To Cię może również zainteresować
Dziękował dyrekcji i pracownikom SP nr 1 za pomoc w przygotowaniu wystawy, a zwłaszcza za nieskrępowany dostęp do starych kronik szkolnych, które okazały się nieocenionym źródłem wiedzy. Zachowała się nawet kronika z 1945 r. bo po zakończeniu okupacji niemieckiej w styczniu 1945 już 19 lutego szkoła wznowiła działalność.
Ponad 900 uczniów i przeładowane klasy
Lata 50. i 60. to szybki wzrost liczby mieszkańców Solca. W roku szkolnym 1955/6 naukę rozpoczęło w jedynce 944 uczniów. Klasy liczyły powyżej 50 osób. Trzeba było postawić w Solcu nowe budynki szkolne, by staruszkę odciążyć.
- Przy 29 listopada powstały wówczas SP i Liceum. W 1958 r. otwarto SP nr 2 przy ul Kopernika, a w latach 60. SP nr 4. Nie rozwiązało to wszystkich problemów. Dopiero na przełomie lat 80. i 90. powołano komitet rozbudowy szkoły dzięki któremu dobudowano łącznik, gdzie były nowe klasy lekcyjne. Wciąż nie było jednak sali gimnastycznej. Ten problem rozwiązany został częściowo w 2000 r. kiedy wzniesiono halę OSiR – informował na wernisażu Łukasz Wojtecki.
Nowy rozdział SP nr 1 rozpoczął się w 2011 r. po przenosinach do nowoczesnego budynku przy ul. Tartacznej.
Na wystawie w muzeum zgromadzono wiele cennych pamiątek z minionego 150-lecia. Ocalała np. legitymacja szkolna Danuty Mrzyk wystawiona na rok szkolny 1939/40, który się nie rozpoczął. Goście odwiedzający muzeum z nostalgią oglądają archiwalne zdjęcia i dokumenty, a także pamiątki z dawnych lat - kałamarze, pióra ze stalówką czy zabytkowy tornister.
- Miałam podobne tornistry. Mama zawsze się dziwiła dlaczego tak szybko się niszczą, a ja zjeżdżałam na nich z górki, która była po drodze do szkoły - wspomina szkolne lata Danuta Adamczyk, solecka fotografka.
Uroczystości w szkole
- Wiele pokoleń solecczan ukończyło „jedynkę” i wszyscy wspominają ten czas z sentymentem. Chodzili do tej szkoły moi rodzice, skończyłam ją ja, moje dzieci, a teraz chodzi do niej mój wnuk. Wiele jest takich rodzin w Solcu Kujawskim – mówiła na wernisażu Małgorzata Niedźwiedzka, dyrektor „jedynki”. Zapraszała serdecznie wszystkich obecnych na jubileuszowe uroczystości, które odbędą się w nowym budynku szkoły 13 kwietnia.
- To będzie wyjątkowy dzień – zapowiada dyrektor. Zaproszono wielu gości. Spodziewana jest m. in. Irena Santor, absolwentka SP nr 1 w Solcu Kujawskim i honorowa obywatelka miasta.
- Powiedziała, że zrobi wszystko, by przyjechać do nas na urodziny szkoły – informowała na otwarciu rocznicowej wystawy w muzeum Małgorzata Niedźwiedzka.
