Do szpitala w Gorlicach przywieziono nieprzytomną 15-latkę. Dziewczyna miała ponad pięć promili alkoholu we krwi!
Lekarze jej stan określili jako ciężki, trwa walka o jej życie Aktualnie policja wyjaśnia okoliczności, w jakich dziewczyna upiła się.
Wg tvn24. na razie nic nie wskazuje na to, że była zmuszana do picia. Przebywała w mieszkaniu z dziadkami, zamknęła się w pokoju i tam sama spożywała alkohol. Jej rodzice byli za granicą.
Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy gorlickiej policji powiedział "Gazecie Krakowskiej", że dziewczynka została zabrana już z oddziału intensywnej terapii.