- Zmieniliśmy formułę i sprawdza się, sala była wypełniona po brzegi. Myślę, że ci, co przyszli, bawili się dobrze - opowiada Piotr Mówiński, dyrektor TOK. - Mamy plany na ten rok . Będzie ciekawie i zaplanowaliśmy takie imprezy, aby każdy znalazł coś dla siebie.