Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

21 października w regionie kolejne protesty rolników. Przez piątkę dla zwierząt

Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
Wielu rolników protestowało już w Warszawie, manifestacje odbędą się w całym kraju
Wielu rolników protestowało już w Warszawie, manifestacje odbędą się w całym kraju Adam Jankowski
21 października na drogach Kujaw i Pomorza po raz kolejny pojawią się rolnicy, którzy uważają, że ustawę o ochronie zwierząt -zwaną piątką Kaczyńskiego- należy wyrzucić do kosza. Niektórzy odwiedzą także biura posłów i senatorów. Zamierzają protestować do skutku.

- 21 października na drogach protestować będą także gospodarze z gminy Łasin, ale przyłączą się do innych grup z powiatu świeckiego - mówi Marek Duszyński, rolnik z pow. grudziądzkiego, który w Kujawsko-Pomorskiem jest przewodniczącym Związku Zawodowego Rolnictwa „Samoobrona”. - My przygotowujemy się do większego protestu, który zaplanowaliśmy na 27 i 28 października. Wtedy może na drogi w naszej okolicy wyjechać nawet 200 ciągników! Przecież trzeba coś zrobić, by ustawa nie zniszczyła produkcji zwierzęcej w kraju, bo to spowoduje ogromne problemy w całym rolnictwie.

Manifestacji coraz więcej

W organizacji protestów dotyczących ustawy o ochronie zwierząt bierze udział wiele organizacji rolniczych.

Jedno z nich, czyli Stowarzyszenie Obrony Praw Rolników Producentów i Przetwórców Rolnych informuje, że protesty mogą się odbyć dziś na drogach wokół Bydgoszczy. Zatem gospodarze wyjadą traktorami na „piątkę” w miejscowościach Włóki i Trzeciewiec. Manifestacje zaplanowano także na drogach nr 10, 80 i 25 oraz koło Szubina i Żnina. Początek o godz. 9, protesty mogą potrwać 2,5 - 3 godziny.

Manifestacja odbędzie się także w Lipnicy (pow. wąbrzeski). - Rozpocznie się o godzinie ósmej - mówi Zbigniew Dębowski, reprezentujący ruch AgroUnia w pow. wąbrzeskim.

Ciągniki rolnicze mogą się pojawić także na drogach w okolicach Radzynia Chełmińskiego.

Niewielkie grupki rolników poruszających się ciągnikami będzie można spotkać dziś np. w Koronowie (od godziny 7), w Tucholi od ok. godz.8, w Białych Błotach od ok. 9.

- Będziemy praktycznie na każdej głównej drodze w województwie - zaznacza jeden z rolników. - To będą utrudnienia polegające na spowolnieniu ruchu, nie blokady!

Jednak niektórzy protestujący nie wykluczają blokad, np. w Świeciu.

Kolejne manifestacje zapowiedziano również w woj. pomorskim, a konkretnie w Żukowie i Chwaszczynie (pow. kartuski) oraz na trasie Egiertowo - Żukowo przez Kartuzy.

- Coraz więcej gospodarzy wyjeżdża na drogi spontaniczne, bo chcą walczyć nie tylko o przyszłość swoich gospodarstw, ale i całego polskiego rolnictwa - dodaje rolnik z pow. grudziądzkiego. - Ja ich rozumiem, ale radzę, by osoby zamierzające manifestować swoje niezadowolenie przyłączały się do legalnych, zgłoszonych protestów. Bo niektórzy robią tak, że wspólnie z grupką sąsiadów wyjeżdżają na drogi i potem dziwią się, że dostają mandaty. Każdą manifestację trzeba przygotować zgodnie z prawem, legalnie!
I dlatego niektórzy organizatorzy rolniczych protestów co tydzień składają w swoich samorządach kolejne zgłoszenia o manifestacjach, a w pismach zmieniają tylko daty.

Proszą o zrozumienie

- Coraz więcej tych protestów rolniczych, a one utrudniają życie zwykłym mieszkańcom, którzy nie są winni temu, co się stało - mówi Czytelniczka z pow. świeckiego. - Niech gospodarze jadą do Warszawy, na przykład przed ministerstwa!

- Przepraszamy za utrudnienia, ale naprawdę nie mamy innego wyjścia, bo rząd nie chce słuchać naszych argumentów - mówi Marek Duszyński. - Co innego możemy zrobić, żeby pokazać nasze niezadowolenie? Wywiesić czarne flagi nad gospodarstwami? Co to da? Przestać karmić zwierzęta, nie uprawiać pól? Żaden prawdziwy rolnik tego by nie zrobił! Zatem pozostają nam tylko protesty na drogach.

Odwiedzą posłów

Są i inne formy protestu. W niedzielę wieczorem nieznane osoby wysypały obornik przed domem posła PiS z Chojnic. Policja szuka sprawców.

W Kujawsko-Pomorskiem rolnicy nie zamierzają wysypywać całych taczek obornika, przygotowują jednak paczki dla parlamentarzystów, których chcą odwiedzić 21 października w biurach. Takie wizyty złożą m.in. w Tucholi, Bydgoszczy, Sępólnie Krajeńskim, Serocku, Toruniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska