https://pomorska.pl
reklama

22 lipca w PRL - Narodowe Święto Odrodzenia Polski. To był dzień wolny od pracy - mamy archiwalne zdjęcia

mm
22 lipca w PRL – Narodowe Święto Odrodzenia Polski
22 lipca w PRL – Narodowe Święto Odrodzenia Polski arc. DZ
Dnia 22 lipca 1944 roku, po prawie 5 latach II wojny światowej ogłoszony został Manifest Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Narodowe Święto Odrodzenia Polski to najważniejsze polskie święto państwowe w okresie Polski Ludowej, obchodzone co roku 22 lipca (do 1989). ZOBACZ ARCHIWALNE ZDJĘCIA

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 57

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Enter
To bylo prawdziwe Swieto Narodowe a nie taki chlistr dzisiejszy. Ja to "stare" jeszcze i dzisiaj czcze i obchodze!
F
Francik Posypa
A ty sie sie jonkosz - abo ejs je na na dyżurze? Na krojcoku?
z
znawca
z ksienzyca bydzie pikny napój.
H
Hajnel aus Żwaków
Wydaje mi się, że ci młodsi tego niestety nie rozumieją
S
Salzhering
Tera Poloki przesunyli swoje swiyto z 22 Juli na 3 Mai.

Mysla, ze chcieli wczesni sie popic zdrowo.
G
Gość
tak wyglądała propaganda PRL coś dodać,,,,,,,
G
Gość
"Cały kraj się raduje, że nową Polskę buduje" - chciałoby się zaśpiewać, gdy ogląda się archiwalne kroniki filmowe z 22 lipca z czasów PRL-u. Był to najważniejszy dzień w roku, zaraz po obchodach 1 Maja. A Warszawa dostawała prezenty od "mas pracujących całego kraju".

Ludzie machali kapeluszami, klaskali

W 1947 r. w Warszawie uroczyście przekazano serię traktorów wyprodukowanych przez zakłady Ursus. To jednak nie mogło zadowolić mieszczuchów, dlatego dorzucono im 11 "pięknych autobusów zakupionych we Francji". Ale w pierwszą przejażdżkę zabrano tylko członków rządu i zaproszonych gości. Rok wcześniej było podobnie. Gdy 22 lipca oddano most kolejowy pod Cytadelą, "ukończony na miesiąc przed wyznaczonym terminem", w pierwszym pociągu wystarczyło miejsca tylko dla premiera i jego gości. Kronika Filmowa odnotowuje jednak, że był "owacyjnie witany przez mieszkańców Pragi". Za to "odbudowany w rekordowym czasie" most Poniatowskiego (też otwierany 22 lipca 1946 r.) zachwycił warszawiaków: ludzie machali kapeluszami, klaskali.

To był początek. W 1949 r. oddano kierowcom 22 lipca Trasę W-Z, pierwszą tak dużą inwestycję komunikacyjną po wojnie, łączącą Wolę i Śródmieście z Pragą. Warszawiaków zachwyciły pierwsze w kraju ruchome schody, które pozwalały bez wysiłku dostać się na pl. Zamkowy. Trzy lata później zakończono budowę pierwszej części Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej, chluby socrealistycznej architektury w stolicy. W 1953 r. sfinalizowano pierwszy etap odbudowy Starego Miasta.

Przyjechały dzieci z całego świata

Tego dnia otwierano też sklepy. W 1951 r. - Centralny Dom Towarowy w Al. Jerozolimskich (do niedawna mieścił się tu Smyk). By zdążyć na 22 lipca, dzień wcześniej kierownicy działów sami przenosili tapczany, a ekspedientka z działu dziecięcego pomagała stolarzom. Dziesięć lat później otwarto "Juniora" przy Marszałkowskiej.

Najhuczniej obchodzono 22 lipca w 1955 r. Wtedy otwierano aż dwie wielkie inwestycje: Pałac Kultury i Nauki i Stadion X-lecia. Dar Stalina dla Warszawy robił ogromne wrażenie. Jego rozmiary przerażały i zachwycały jednocześnie. Obok przejechała wielka defilada czołgów i armat. Po drugiej stronie Wisły na dopiero co wybudowanym stadionie odbywał się tego dnia V Międzynarodowy Festiwal Młodzieży. Przyjechali młodzi, także z Zachodu. Złego, bo imperialistycznego, ale warszawiacy zobaczyli wesołe, kolorowo ubrane dzieciaki. Dla wielu to był szok. Jeszcze tego samego dnia na stadionie rozegrano mecz. Reprezentacja Warszawy zmierzyła się z futbolistami ze Stalinogrodu (jak wówczas nazywano Katowice). Dziś w tym miejscu stoi Stadion Narodowy - co ciekawe, też miał być otwierany 22 lipca.

Cóż kończyć cz ta nostalgia Poloki jo ino powim Śląsk w tamtych czasach to nie była WARSZAWA
bo nie dostowali prezentów łod całyj Polski ale je musieli dawać z wszystkich, ale Śląsk w tamtych czasach to był prawie cały kraj bo dawał dary nawet za całą Polskę.

Dzisiaj w słowach chłopca z Księżyca, Śląsk jest Patologią bo nie przynosi darów

OŁŁŁ JEEEE
D
Deutsch-Oberschlesier
mogli uczestniczyć ci którzy nie należeli do partei (a była tylko jedna)hehe
c
czy ty twierdzisz
że PRL ukradł podobne przyzwyczajenia

Czyli Faszyzm i Bolszewizm to jedno ?
k
komuna zmuszała
tych co byli na ich liście, cóż tobie się przytrafiło.
G
Gość
NIY KOMBINUJEM PO POLACKU KRADNIEM I SZBRU UJEM JAK TYN WYRZY.
o
otto
no ale taka swolocz ruska jak ty w pierwszym szeregu I W NAGRODE TALON NA DYWAN DALI ty miales a inni NIE wiec byles od nich lepszy i taki sprytny cwaniaczek . Smierdzisz ruskom sabakom przez monitor.
.
ordnung mus sein i rozkaz ja wohl ,a myślenie niekoniecznie
777
NAWET CI CO NIYCHCIELI W ZGODZIE NA ZGODA ZABICI.PRZEZ ŁYSSO CIAPO GUPO ROPO KUPKI.
G
Gość
JEDYN GOROLAND I BURDELUF TYSSIONCE A JAK TAM W MO SSKFIE AFO SANDMAŃS KO .?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Podlej tym jeżówki w czerwcu, a twój ogród utonie w kwiatach

Podlej tym jeżówki w czerwcu, a twój ogród utonie w kwiatach

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska