25-lecie pracy artystycznej Przemka Kozłowskiego. Jego szopki z zapałek zna cały świat

Końcówka 2024 r. jest dla Przemysława Kozłowskiego niesamowita. We wtorek 3 grudnia odbierze na Zamku Królewskim w Warszawie nagrodę: Osobowość Internetowa przyznaną w konkursie Człowiek Bez Barier 2024. Ale już teraz niepełnosprawny artysta ma powody do dumy. W sali widowiskowej SP w Sicienku uczczono hucznie ćwierćwiecze jego pracy twórczej.

- Cieszę się z tego 25-lecia. Nagrody nagrodami, ale spotkania z fanami to dla mnie coś fantastycznego. Ludzie poznają mnie na ulicy gdziekolwiek jestem. Ważne, by mieszkańcy Sicienka i okolicy spotkali się ze mną, porozmawiali i zobaczyli moje prace – mówił nam twórca szopek tuż przed rozpoczęciem jubileuszowej gali.

Okazji do zobaczenia szopek będzie kilka. Do czwartku 28 listopada oglądać je można w Gminnym Centrum Kultury i Biblioteki w Sicienku. Szopek jest 15, w tym jedna bardzo duża wykonana z ponad 66,5 tys. zapałek.

- Połowa z nich to nowe prace. Reszta prezentowana była w ubiegłym roku w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu – wyjaśnia Przemysław Kozłowski. Z Sicienka szopki pojadą do kościoła w Przysiersku, gdzie 1 grudnia artysta opowie o swym 25-leciu. Kolejne przystanki to Świecie i Koronowo. W tym ostatnim mieście szopki zobaczyć będzie można od 15 do 20 grudnia. Prezentowane będą w bibliotece.

- Dla mnie ważne jest, by osoby niepełnosprawne nie bały się przyjąć ręki, która chce im pomoc. Ja przyjąłem tę pomocną dłoń - od gminy Sicienko, powiatu bydgoskiego, mediów, marszałka województwa – podkreślał na gali niepełnosprawny artysta. - Mam szczęście do Piotrów, którzy doceniają mój talent – marszałka Piotra Całbeckiego, starosty Piotra Kozłowskiego i wójta Piotra Chudzyńskiego – żartował jubilat.

- Znam Przemka 10 lat, odkąd przyjechał do naszej gminy. Bliżej poznałem go podczas plenerów z grupą Plama’s, które odbyły się z jego inicjatywy. Najpierw były malarskie, potem także rzeźbiarskie. To wtedy powstały rzeźby Świętej Rodziny, które prezentujemy przy domu kultury w czas Bożego Narodzenia – wspominał początki współpracy Piotr Chudzyński, wójt Sicienka.

- Szopki z zapałek są piękne, ale sportowców z gminy Sicienko najbardziej poruszyła piłka z zapałek dla Roberta Lewandowskiego – zdradził włodarz gminy.

- To moje najlepsze 10 lat. Jestem szczęśliwy, że mieszkam w gminie Sicienko. Tutaj moja kariera nabrała rozpędu. Mama i żona wspierają mnie. Złych chwil jest nieraz więcej niż dobrych. Jako osoba niepełnosprawna muszę się mierzyć z wieloma przeszkodami. Te 25 lat to nie był sam miód, ale dzięki osobom, które mnie wspierają, udało się wiele zrobić - podkreślał na scenie Przemek Kozłowski.

Z gratulacjami dla jubilata pospieszył także starosta Piotr Kozłowski. Na wstępie wyjaśnił, że choć noszą to samo nazwisko - nie są spokrewnieni.

- Mamy w powiecie odznaczenie „Medal Starosty Bydgoskiego”. Nie szafuję nim. Jeszcze w mojej kadencji nie miałem okazji go wręczyć. Obiecuję, że zostanie wręczony w gminie Sicienko, Przemysławowi Kozłowskiemu – zapowiedział starosta. Informacja przyjęta została gromkimi brawami.

Na jubileuszu nie zabrakło artystów z Szubińskiej grupy Plama’s, z którą jubilat rozpoczynał przed laty swą przygodę ze sztuką. Powinszować przyjechali z Szubina Krystyna i Mirosław Banachowie oraz Hanna Zawadzka-Pleszyńska, szefowa grupy Plama’s.