Na trop 27-latka wpadli bydgoscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej z bydgoskiej komendy.
- Z ich wiedzy wynikało, że jeden z mieszkańców Solca Kujawskiego może posiadać zakazane środki psychoaktywne. Kryminalni wytypowali podejrzewanego - informuje kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
W mieszkaniu amfetamina i marihuana
We wtorkowy poranek, 12 maja, przystąpili do działania. Mężczyznę namierzyli w Solcu Kujawskim na jednej z ulic w centrum miasta, gdy wyszedł z psem na spacer. Policjanci wylegitymowali zaskoczonego 27-latka. Następnie poszli do jego miejsca zamieszkania.
Tam znaleźli kilka porcji amfetaminy oraz marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli też kilka tysięcy złotych. To jednak nie koniec. Policjanci pojechali przeszukać piwnicę i garaż, które użytkował podejrzany.
Na jednej z paczek znajdowała się karteczka z napisem 3CMC co sugerowało, że w środku najprawdopodobniej znajduje się zakazany środek psychoaktywny. Policjanci zabezpieczyli ponad 4 kg tej substancji. Czarnorynkowa wartość tych narkotyków to około 400 tysięcy złotych.
W garażu zakazana reklamówka
- Podczas przeszukania garażu, w podłodze, gdzie znajdował się kanał serwisowy przykryty deskami, znaleźli reklamówkę. W worku znajdowały się dwie hermetycznie zabezpieczone paczki ze zbrylowaną kryształową substancją oraz plastikowy pojemnik z zawartością dwóch paczek z folii aluminiowej, w której również znajdowała się zbrylona substancja - opisuje kom. Przemysław Słomski. - Na jednej z paczek znajdowała się karteczka z napisem 3CMC co sugerowało, że w środku najprawdopodobniej znajduje się zakazany środek psychoaktywny. Policjanci zabezpieczyli ponad 4 kg tej substancji. Czarnorynkowa wartość tych narkotyków to około 400 tysięcy złotych.
Co dalej z mężczyzną?
- 27-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
- Dalej sprawą zajęli się śledczy z Solca Kujawskiego.
- Funkcjonariusze zgromadzili materiał dowodowy i przekazali go do prokuratury.
- Już następnego dnia zatrzymany stanął przed prokuratorem, który przedstawił mu dwa zarzuty dotyczące posiadania znacznych ilości zakazanych środków psychoaktywnych oraz wprowadzania ich do obrotu.
- Oskarżyciel zawnioskował do sądu o tymczasowy areszt.
- Tego samego dnia, sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na trzy miesiące.
- Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.
