Grudziądz. Święcenie motocykli i akcja motokrew

Robert Mądrzejewski - honorowy krwiodawca - wygrał rower, który sprezentował mamie. Sam zaś jeździ Hondą VTX 1300. - Dziękuje organizatorom za nagrodę! - mówi.
(fot. Maryla Rzeszut)
Około 500 motocyklistów m.in. z Bydgoszczy, Torunia, Brodnicy, Inowrocławia oraz Grudziądza wzięło udział w akcji Motoserce. Najpierw odprawiona została msza św. w kościele "młodzieżowym" przy ul. Mickiewicza, następnie ceremonia poświęcenia motocykli.
Wreszcie zaryczały silniki. Cała, potężna kawalkada maszyn ruszyła do teatru, gdzie na parkingu rozpoczął się piknik. Grała kapela z Grudziądza - Cabandeyros, w składzie: Marcin Poliszczuk - harmonijka ustna, Michał Karpiński - gitara, Bartosz Iwicki - gitara, śpiew.
Przed wejściem do teatru ulokowano stolik, gdzie krwiodawcom wydawano numery, które brały udział w losowaniu. Krew oddawali także organizatorzy - czlonkowie GKM Hawks, ale nie brali udziału w losowaniu nagród.
Stanowiska do poboru krwi ustawiono w foyer teatru. Pracownice grudziądzkiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa sprawnie pobierały bezcenny lek. Zgłosiło się 80 osób, ale nie wszyscy chętni zostali zakwalifikowani do poboru krwi.
- W ciągu 3,5 godziny poboru w teatrze zebrałyśmy 21 l i 150 ml krwi. To bardzo dobry wynik - uznały panie z centrum krwiodawstwa, które na koniec wystąpiły na scenie, zebrały oklaski i odebrały kwiaty.
Nagrody: od roweru do odkurzacza

Atrakcją Motoserca w Grudziądzu były oryginalne, niepowtarzalne motocykle
(fot. Maryla Rzeszut)
Rozlosowano nagrody. Główną - rower - odebrał Robert Mądrzejewski. - Co roku oddaję krew. Nie jestem członkiem GKM Hawks, ale solidarnie popieram szlachetną akcję motocyklistów. Sam jeżdżę hondą VTX 1300. A rower dam w prezencie mamie - oświadczył. - Uważam, że organizatorom należą się słowa pochwały za te akcję i nagrody, które krwiodawcy mogli wygrać.
- Każdy, kto oddał krew dostał drobny upominek - mówią Tomasz Rezmer i Mariusz Kawałkowski z GKM Hawks Grudziądz. - Były wśród nich np. karnet na kręgle w Radzie, DVD, suszarka, radiomagnetofon, kamera samochodowa.
Ale były nagrody specjalne, które rozlosowano na koniec pikniku. Oprócz roweru, który wygrał Robert Mądrzejewski, były także: odkurzacz, kuchenka mikrofalowa, aparat fotograficzny, tablet, karnet do parku linowego w Rulewie.
Czytaj e-wydanie »