Nowomiejscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał znęcać się nad swoimi bliskimi.
- Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 34-latek znajdując się pod działaniem alkoholu wszczynał awantury domowe, w trakcie których ubliżał swoim bliskim - informuje Ludmiła Mroczkowska z nowomiejskiej policji. Mężczyzna znęcał się nad nimi także fizycznie, a żonie ponadto groził pozbawieniem życia i zdrowia.
- Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znęcania się nad rodziną. W tej sprawie policjanci złożyli także wniosek do prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec podejrzanego - dodaje policjantka.
Zgodnie z postanowieniem prokuratora mieszkaniec gminy Biskupiec - trzy razy w tygodniu będzie musiał meldować się w komendzie. Ponadto prokurator zobowiązał go do opuszczenia mieszkania, które do tej pory zajmował wspólnie ze swoją rodziną. Mężczyzna otrzymał także zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi i zbliżania się do nich. Jeśli go złamie, trafi do aresztu. 34-latek ma również powstrzymywać się od spożywania alkoholu.
Przypomnijmy, że za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Wcześniej zastosowany może być np. areszt tymczasowy lub dozór policyjny.