W miniony wtorek 15 czerwca rypińscy kryminalni, na podstawie ustaleń, udali się na przeszukanie do 34-latka z Rypina, aby odnaleźć rzeczy pochodzące z kradzieży z włamaniem. Wprawdzie nie znaleźli przedmiotów, których szukali, ale okazało się, że 34-latek ma na sumieniu inne przewinienia.
Kryminalni znaleźli ukryte słoiki z zawartością suszu roślinnego w ilości ponad 140 gramów, a także nasiona konopi indyjskich, szklaną lufkę z suszem, wagę elektroniczną oraz strzykawkę z dozownikiem. Mężczyzna był także wyposażony w poradniki na temat upraw konopi.
– Policjanci podejrzewając, że mężczyzna może także prowadzić nielegalną uprawę przeszukali teren przylegający do posesji – tłumaczy st. asp. Dorota Rupińska z KPP Rypin. – Od razu zauważyli wydeptaną ścieżkę, która prowadziła w zarośla. Jak się okazało, przeczucie ich nie myliło. Znaleźli tam kolejne dowody winy mężczyzny. Rosło tam 6 roślin konopi. Policjanci zabezpieczyli cały znaleziony towar. Testy potwierdziły ich podejrzenia, że były to: marihuana i konopie indyjskie inne niż włókniste.
34-latek został zatrzymany, jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty. Mężczyzna będzie odpowiadać za posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz nielegalnej uprawy. Na wniosek policjantów prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Grozi mu do 10 lat więzienia.
