21 z 26
Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia...
fot. Dariusz Nawrocki

35. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Obchody w Inowrocławiu [zdjęcia]

Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

W niedzielę wczesnym rankiem przy obelisku w Radłówku oddany został hołd pamięci dla Piotra Bartoszcze. Następnie w koście pw. Świętego Krzyża w Inowrocławiu odprawiona została msza św. w intencji ofiar stanu wojennego. Następnie w Sali Koncertowej im. Ireny Dubiskiej odbyło się spotkanie byłych i obecnych działaczy "Solidarności".

- Chcemy dziś oddać część i podziękować tym wszystkim, którzy w 1980 roku założyli związek zawodowy "Solidarność", w 1981 roku nie poddali się i dalej działali w podziemnej "Solidarności". To jest również część i pamięć o tych wszystkich, którzy zginęli w tamtych dramatycznych dniach i o tych wszystkich represjonowanych, którzy ponieśli krzywdę, a część opozycjonistów musiała wyjechać z kraju. Do dzisiaj sprawcy tamtego dramatu nie zostali za to rozliczeni i skazani - mówił do zebranych Jacek Żurawski, przewodniczący zarządu toruńsko-włocławskiego regionu "Solidarności".

Głos zabrał również wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Urodziłem się w 1981 roku. Czym jest dla mnie, człowieka młodego, stan wojenny? Był on wystąpieniem silnej władzy państwowej posiadającej armię i milicję przeciwko narodowi, przeciwko 10 milionom ludzi, którzy walczyli o swoją godność. Gdyby nie bohaterskie czyny działaczy "Solidarności", nie mielibyśmy dzisiaj wolnej Polski. Musimy o tym pamiętać, a tym, którzy brali w tym udział, serdecznie dziękować.

Doktor Krzysztof Osiński z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy w swoim wykładzie przypomniał, że stan wojenny to nie tylko 13 grudnia, ale półtorej roku tragicznych, naznaczonych krwią i śmiercią wydarzeń. - W ostatnim czasie obserwujemy zatrważające wręcz zjawisko marginalizowania stanu wojennego. Trzeba pokazywać i mówić, czym naprawdę był stan wojenny, jak wyglądał, pokazywać represje, tragedie i cierpienia wielu osób. Stan wojenny to internowania, więzienia, wyrzucanie z pracy, a nawet z kraju - mówił dr Krzysztof Osiński.

To jednak nie koniec obchodów. We wtorek, 13 grudnia., o godz. 18.30 na parkingu przy Bazylice Imienia NMP obejrzymy widowisko plenerowe "Obrazki inowrocławskie ze stanu wojennego", przygotowane przez nauczycieli i młodzież Gimnazjum nr 2 im. dra J. Krzymińskiego, a o godz. 19 w Bazylice wysłuchamy koncertu "Pamiętamy" w wykonaniu zespołu wokalno-instrumentalnego "Lux Vera".

22 z 26
Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia...
fot. Dariusz Nawrocki

35. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Obchody w Inowrocławiu [zdjęcia]

Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

W niedzielę wczesnym rankiem przy obelisku w Radłówku oddany został hołd pamięci dla Piotra Bartoszcze. Następnie w koście pw. Świętego Krzyża w Inowrocławiu odprawiona została msza św. w intencji ofiar stanu wojennego. Następnie w Sali Koncertowej im. Ireny Dubiskiej odbyło się spotkanie byłych i obecnych działaczy "Solidarności".

- Chcemy dziś oddać część i podziękować tym wszystkim, którzy w 1980 roku założyli związek zawodowy "Solidarność", w 1981 roku nie poddali się i dalej działali w podziemnej "Solidarności". To jest również część i pamięć o tych wszystkich, którzy zginęli w tamtych dramatycznych dniach i o tych wszystkich represjonowanych, którzy ponieśli krzywdę, a część opozycjonistów musiała wyjechać z kraju. Do dzisiaj sprawcy tamtego dramatu nie zostali za to rozliczeni i skazani - mówił do zebranych Jacek Żurawski, przewodniczący zarządu toruńsko-włocławskiego regionu "Solidarności".

Głos zabrał również wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Urodziłem się w 1981 roku. Czym jest dla mnie, człowieka młodego, stan wojenny? Był on wystąpieniem silnej władzy państwowej posiadającej armię i milicję przeciwko narodowi, przeciwko 10 milionom ludzi, którzy walczyli o swoją godność. Gdyby nie bohaterskie czyny działaczy "Solidarności", nie mielibyśmy dzisiaj wolnej Polski. Musimy o tym pamiętać, a tym, którzy brali w tym udział, serdecznie dziękować.

Doktor Krzysztof Osiński z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy w swoim wykładzie przypomniał, że stan wojenny to nie tylko 13 grudnia, ale półtorej roku tragicznych, naznaczonych krwią i śmiercią wydarzeń. - W ostatnim czasie obserwujemy zatrważające wręcz zjawisko marginalizowania stanu wojennego. Trzeba pokazywać i mówić, czym naprawdę był stan wojenny, jak wyglądał, pokazywać represje, tragedie i cierpienia wielu osób. Stan wojenny to internowania, więzienia, wyrzucanie z pracy, a nawet z kraju - mówił dr Krzysztof Osiński.

To jednak nie koniec obchodów. We wtorek, 13 grudnia., o godz. 18.30 na parkingu przy Bazylice Imienia NMP obejrzymy widowisko plenerowe "Obrazki inowrocławskie ze stanu wojennego", przygotowane przez nauczycieli i młodzież Gimnazjum nr 2 im. dra J. Krzymińskiego, a o godz. 19 w Bazylice wysłuchamy koncertu "Pamiętamy" w wykonaniu zespołu wokalno-instrumentalnego "Lux Vera".

23 z 26
Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia...
fot. Dariusz Nawrocki

35. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Obchody w Inowrocławiu [zdjęcia]

Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

W niedzielę wczesnym rankiem przy obelisku w Radłówku oddany został hołd pamięci dla Piotra Bartoszcze. Następnie w koście pw. Świętego Krzyża w Inowrocławiu odprawiona została msza św. w intencji ofiar stanu wojennego. Następnie w Sali Koncertowej im. Ireny Dubiskiej odbyło się spotkanie byłych i obecnych działaczy "Solidarności".

- Chcemy dziś oddać część i podziękować tym wszystkim, którzy w 1980 roku założyli związek zawodowy "Solidarność", w 1981 roku nie poddali się i dalej działali w podziemnej "Solidarności". To jest również część i pamięć o tych wszystkich, którzy zginęli w tamtych dramatycznych dniach i o tych wszystkich represjonowanych, którzy ponieśli krzywdę, a część opozycjonistów musiała wyjechać z kraju. Do dzisiaj sprawcy tamtego dramatu nie zostali za to rozliczeni i skazani - mówił do zebranych Jacek Żurawski, przewodniczący zarządu toruńsko-włocławskiego regionu "Solidarności".

Głos zabrał również wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Urodziłem się w 1981 roku. Czym jest dla mnie, człowieka młodego, stan wojenny? Był on wystąpieniem silnej władzy państwowej posiadającej armię i milicję przeciwko narodowi, przeciwko 10 milionom ludzi, którzy walczyli o swoją godność. Gdyby nie bohaterskie czyny działaczy "Solidarności", nie mielibyśmy dzisiaj wolnej Polski. Musimy o tym pamiętać, a tym, którzy brali w tym udział, serdecznie dziękować.

Doktor Krzysztof Osiński z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy w swoim wykładzie przypomniał, że stan wojenny to nie tylko 13 grudnia, ale półtorej roku tragicznych, naznaczonych krwią i śmiercią wydarzeń. - W ostatnim czasie obserwujemy zatrważające wręcz zjawisko marginalizowania stanu wojennego. Trzeba pokazywać i mówić, czym naprawdę był stan wojenny, jak wyglądał, pokazywać represje, tragedie i cierpienia wielu osób. Stan wojenny to internowania, więzienia, wyrzucanie z pracy, a nawet z kraju - mówił dr Krzysztof Osiński.

To jednak nie koniec obchodów. We wtorek, 13 grudnia., o godz. 18.30 na parkingu przy Bazylice Imienia NMP obejrzymy widowisko plenerowe "Obrazki inowrocławskie ze stanu wojennego", przygotowane przez nauczycieli i młodzież Gimnazjum nr 2 im. dra J. Krzymińskiego, a o godz. 19 w Bazylice wysłuchamy koncertu "Pamiętamy" w wykonaniu zespołu wokalno-instrumentalnego "Lux Vera".

24 z 26
Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia...
fot. Dariusz Nawrocki

35. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Obchody w Inowrocławiu [zdjęcia]

Trwają inowrocławskie obchody 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

W niedzielę wczesnym rankiem przy obelisku w Radłówku oddany został hołd pamięci dla Piotra Bartoszcze. Następnie w koście pw. Świętego Krzyża w Inowrocławiu odprawiona została msza św. w intencji ofiar stanu wojennego. Następnie w Sali Koncertowej im. Ireny Dubiskiej odbyło się spotkanie byłych i obecnych działaczy "Solidarności".

- Chcemy dziś oddać część i podziękować tym wszystkim, którzy w 1980 roku założyli związek zawodowy "Solidarność", w 1981 roku nie poddali się i dalej działali w podziemnej "Solidarności". To jest również część i pamięć o tych wszystkich, którzy zginęli w tamtych dramatycznych dniach i o tych wszystkich represjonowanych, którzy ponieśli krzywdę, a część opozycjonistów musiała wyjechać z kraju. Do dzisiaj sprawcy tamtego dramatu nie zostali za to rozliczeni i skazani - mówił do zebranych Jacek Żurawski, przewodniczący zarządu toruńsko-włocławskiego regionu "Solidarności".

Głos zabrał również wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Urodziłem się w 1981 roku. Czym jest dla mnie, człowieka młodego, stan wojenny? Był on wystąpieniem silnej władzy państwowej posiadającej armię i milicję przeciwko narodowi, przeciwko 10 milionom ludzi, którzy walczyli o swoją godność. Gdyby nie bohaterskie czyny działaczy "Solidarności", nie mielibyśmy dzisiaj wolnej Polski. Musimy o tym pamiętać, a tym, którzy brali w tym udział, serdecznie dziękować.

Doktor Krzysztof Osiński z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy w swoim wykładzie przypomniał, że stan wojenny to nie tylko 13 grudnia, ale półtorej roku tragicznych, naznaczonych krwią i śmiercią wydarzeń. - W ostatnim czasie obserwujemy zatrważające wręcz zjawisko marginalizowania stanu wojennego. Trzeba pokazywać i mówić, czym naprawdę był stan wojenny, jak wyglądał, pokazywać represje, tragedie i cierpienia wielu osób. Stan wojenny to internowania, więzienia, wyrzucanie z pracy, a nawet z kraju - mówił dr Krzysztof Osiński.

To jednak nie koniec obchodów. We wtorek, 13 grudnia., o godz. 18.30 na parkingu przy Bazylice Imienia NMP obejrzymy widowisko plenerowe "Obrazki inowrocławskie ze stanu wojennego", przygotowane przez nauczycieli i młodzież Gimnazjum nr 2 im. dra J. Krzymińskiego, a o godz. 19 w Bazylice wysłuchamy koncertu "Pamiętamy" w wykonaniu zespołu wokalno-instrumentalnego "Lux Vera".

Pozostało jeszcze 1 zdjęcie.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Świetny koncert na finał Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej 2025. Który spektakl wygrał?

Świetny koncert na finał Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej 2025. Który spektakl wygrał?

Takie kary dostaniemy jeśli nie złożymy zeznania podatkowego w terminie

Takie kary dostaniemy jeśli nie złożymy zeznania podatkowego w terminie

Tak było na "Wielkim Sprzątaniu Noteci" z harcerzami z ZHR w Inowrocławiu. Zdjęcia

Tak było na "Wielkim Sprzątaniu Noteci" z harcerzami z ZHR w Inowrocławiu. Zdjęcia

Zobacz również

Debata „Siła kobiet w biznesie” podczas EKG w Katowicach

Debata „Siła kobiet w biznesie” podczas EKG w Katowicach

Świetny koncert na finał Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej 2025. Który spektakl wygrał?

Świetny koncert na finał Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej 2025. Który spektakl wygrał?