Bydgoscy kibice wyjeżdżali na mecz z Cracovią w sobotę w nocy.
- Bezpieczeństwa na starówce pilnowali funkcjonariusze oddziału prewencji - mówi mł. asp. Przemysław Słomski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. - Postanowili wylegitymować grupę osób z emblematami klubu, którą napotkali u zbiegu ulic Pomorskiej i Mazowieckiej.
Czytaj: Bydgoszcz. Heroina na parkingu i amfa w marynarce. Mężczyźni usłyszeli zarzuty
Na legitymowaniu się nie skończyło. W plecaku jednego z kibiców policjanci znaleźli puste "dilerówki", a w chwilę później - worek wypełniony marihuaną. - Susz został wstępnie zbadany narkotesterem. To marihuana. Ito w sporej ilości, bo około pięćdziesięciu gramów - dodaje Przemysław Słomski.
Zatrzymany przez policjantów 19-latek trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia śledczy ze śródmiejskiej komendy przedstawili mu zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. To przestępstwo zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.
Tej samej nocy mundurowi z Bydgoszczy zatrzymali także innego kibica. 44-letni mężczyzna ukradł w dworcowym barze telefon komórkowy innemu kibicowi Zawiszy.
Czytaj e-wydanie »