- Jestem gorącym zwolennikiem tego działania - powiedział nam Ryszard Kamiński, wiceminister rolnictwa. - Mam nadzieję, że dzięki temu wsparciu na polskiej wsi znowu pojawi się więcej krów na pastwiskach - tak jak np. w Holandii czy w Irlandii.
Ministerstwo rolnictwa podaje, że na ten cel zarezerwowano 50 mln euro (w ramach działania „Dobrostan zwierząt” w PROW 2014–2020). Szacuje się, że ze wsparcia będzie mogło skorzystać w kraju ok. 65 tys. rolników – hodowców krów i świń.
Nie ma limitu zwierząt
Resort rolnictwa wyjaśnia, że w działaniu „Dobrostan zwierząt” nie ma ograniczeń co do liczby zwierząt, jakie mogą być objęte wsparciem w danym gospodarstwie.
Jednak ministerstwo zwraca uwagę, że „limit”, a raczej pewne ograniczenie, może wynikać z warunków danego gospodarstwa, np.
- wielkości budynków, w jakich utrzymywane będą świnie lub krowy mleczne w wariancie „Poprawa dobrostanu krów mlecznych” – zwiększona powierzchnia w budynkach lub
- wielkości powierzchni zewnętrznej (wybiegi, okólniki) udostępnianej bydłu mięsnemu w wariancie „Dobrostan krów mamek”.
We wniosku rolnik zaznaczy pole
Gospodarz wypełniający eWniosekPlus o płatności bezpośrednie i obszarowe, jeśli będzie ubiegać się o pomoc za „Dobrostan zwierząt” zaznaczy pole określające wariant, który będzie realizował. Razem z wnioskiem lub w późniejszym okresie (w zależności od wariantu ) złoży część (sporządzonego z udziałem doradcy) planu poprawy dobrostanu zwierząt, rejestr wypasu krów mlecznych, oświadczenie o wypasie bydła mięsnego.
Istotne jest także to, że wyliczenia należnej płatności wykona ARiMR na podstawie danych o liczbie zwierząt, jakie były utrzymywane (w przypadku tuczników – wyprodukowane i oddane do uboju) w okresie realizacji zobowiązania.
