Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

60 sekund biznesu: Czy marzenia o lataniu dają zarobić?

Maciej Badowski AIP
Flyspot to pionowy tunel o średnicy 4,5 metra o zamkniętym obiegu powietrza w którym wentylatory dużej mocy wytwarzają jednorodny strumień powietrza o prędkości do 330 km/h.
Flyspot to pionowy tunel o średnicy 4,5 metra o zamkniętym obiegu powietrza w którym wentylatory dużej mocy wytwarzają jednorodny strumień powietrza o prędkości do 330 km/h. Flyspot.pl
Krótko mówiąc, flyspot to tunel aerodynamiczny, który pozwala symulować swobodne spadanie przecząc prawom grawitacji. W Polsce rynek dopiero raczkuje, ale ma już swoich fanów. Jednak wbrew panującej opinii nie jest to aż tak dochodowy biznes.

Jeżeli chodzi o dane techniczne, jest to pionowy tunel o średnicy 4,5 metra o zamkniętym obiegu powietrza w którym wentylatory dużej mocy wytwarzają jednorodny strumień powietrza o prędkości do 330 km/h. Urządzenie jest bardzo zaawansowane technologicznie i zarazem bardzo bezpieczne.

- Poziom inwestycji wyniósł około 30 mln zł. To pociąga za sobą pewne koszty pieniądza i to bardzo duże. Jest to niszowa działalność. Niszowa działalność, która oparta jest również na niszowej wiedzy. Na pewnej umiejętności szkolenia instruktorów, na pewnych rzeczach, które nie są powszechne- tłumaczy w rozmowie z AIP Michał Braszczyński, prezes zarządu Flyspot. -
Skoro my to robimy, to na pewno się opłaca- ma to wymiar ekonomiczny. Czy to jest super biznes? Nie jest to spektakularny biznes. Myślę, że jest wiele biznesów o podobnej stopie zwrotu- dodaje.

W specjalnym tunelu aerodynamicznym możemy „swobodnie latać”. Strumień powietrza, pędzący z prędkością ponad 300 kilometrów na godzinę, pozwala na swobodne unoszenie się w powietrzu, dostarczając wrażenie jakie towarzyszy skoczkom spadochronowym. Nowoczesna maszyna pozwala na loty grupowe.

- Jeżeli porównamy się do innych tuneli, które mamy w Polsce, to mogą one zaświadczyć, że jest to bardzo trudny biznes. My byliśmy pierwsi, mamy bardzo wysoki poziom instruktorów. Mamy sposób na pozyskiwanie klientów z całego świata. Nie opieramy się tylko na polskim rynku, Tak naprawdę first timer, którego cena jednostkowa sugerowałaby, że co to jest za biznes sprowadza się tak naprawdę tylko do soboty i niedzieli- podsumowuje Braszczyński.

Może Cię zainteresuje:

Sejm właśnie rozpoczął pracę nad ustawami, które wprowadzą dodatkowe opłaty za prąd oraz podwyższą opłaty za wodę i kanalizację.
Ile, jak, kiedy?

sie prawo. Wynagrodzenie za pracę trafi na konto przelewem. Koniec wypłat w gotówce?

Podwyżka sama do ciebie nie przyjdzie. Upomnij się o nią, teraz niczym nie ryzykujesz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 60 sekund biznesu: Czy marzenia o lataniu dają zarobić? - Strefa Biznesu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska