https://pomorska.pl
reklama

60 Sekund Biznesu: Pojawiają się obawy, że robotyzacja może zabrać nam pracę. Ekspert: Takiej prostej zależności tutaj nie ma

Maciej Badowski
20.07.2018 ostaszewo k. torun fabryka apator linia produkcyjna fot. grzegorz olkowski / polska press
20.07.2018 ostaszewo k. torun fabryka apator linia produkcyjna fot. grzegorz olkowski / polska press brak
Na koniec 2018 roku w Polsce pracowały 13632 roboty przemysłowe, z czego 39 proc. z nich funkcjonowało w branży motoryzacyjnej. Z robotów korzysta 6 proc. polskich przedsiębiorstw, a tylko w 2018 r. ich liczba wzrosła o 17,5 proc.

- Robotyzacja jest trendem globalnym. Coraz więcej firm na świecie inwestuje w roboty i dostawy robotów, również w Polsce widać szybki przyrost liczby robotów, natomiast wciąż jesteśmy w ogonie Europy, jeżeli chodzi o to, ile tych robotów jest w poszczególnych branżach, jak i całej gospodarce- tłumaczy w rozmowie z AIP Ignacy Święcicki, kierownik Zespołu Gospodarki Cyfrowej Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

W Polsce na 10 tys. pracowników w przetwórstwie przemysłowym przypadają 42 roboty. Przegrywamy z europejskim liderem, Niemcami (338 robotów), z Czechami (135) oraz Węgrami (84). W latach 2010-2018 nie odstawaliśmy natomiast od sąsiadów pod względem rocznej dynamiki przyrostu robotów. U nas wyniosła ona 19 proc., podczas gdy w Czechach 18,7 proc., a na Słowacji 19,5 proc. Wyraźnie prześcigają nas w regionie tylko Węgrzy (25,2 proc.).

Robotyzacja powinna być niezbędnym elementem strategii rozwojowej przedsiębiorstw na najbliższe lata. Do jej wdrażania zmuszą nas zarówno czynniki demograficzne i technologiczne, jak i rosnące koszty pracy oraz konieczność nadrobienia dystansu do liderów gospodarczych. 83 proc. firm, które zdecydowały się na taki ruch w ostatnich latach, zwiększyło skalę produkcji. Ponadto 67 proc. zauważyło spadek kosztów produkcji, a 33 proc. z nich zaczęło zwiększać sprzedaż za granicę - wynika z raportu PIE „Drogi do przemysłu 4.0. Robotyzacja na świecie i lekcje dla Polski”.

- Pojawiają się obawy, że robotyzacja może zabrać nam pracę. Nam się wydaje i patrząc na badania z innych krajów, że takiej prostej zależności tutaj nie ma. Są badania zrobione dla Niemiec, czyli najbardziej zrobotyzowanej gospodarki w Europie, z których wynika, że chociażby w branży motoryzacyjnej przyrost liczby robotów nie spowodował spadku zatrudnienia. Owszem, nowe osoby wchodzące na rynek pracy szukały zatrudnienia w innych gałęziach gospodarki. Natomiast dla pracowników, którzy już są zatrudnieni, właściwie tego efektu negatywnego nie było - podsumowuje ekspert.

Gry i technologie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

to nie są obawy to od kilkunastu lat jest rzeczywistość. 30-40 lat temu to była siermięga teraz są już bezzałogowe całe fabryki. dlatego rządy krajów przez palce patrzą na zastępy pośredników, wręcz swoimi ustawami zmuszają do pośredniczenia między wytwórcą a konsumentem, do absurdalnie nieekonomicznych rozwiązań by ludzie cokolwiek robili za grosze. inaczej już w tej chwili ponad 1/3 prawie połowa powinna być na zasiłku. ale przyjdzie kryska na Matyska i wtedy poleje się krew bogaczy i politycznych sługusów. tak niewydolny niesprawiedliwy, zbrodniczy system już dawno powinien zakończyć istnienie, dlatego tak agresywnie prano mózgi ludziom i niszczono socjalizm wmawiając całe zło temu systemowi kiedy tak jak z żelazną kurtyną - to kapitalistyczni demokraci od setek lat prowadzili zbrodniczą działalność w imię zarobku bandytów, zwykłych bandziorów, gangsterów mafiozów.

A
Anka

Czyli jednak zmniejszyła się liczba etatów, bo pomimo zwiększenia produkcji, zmian w produkcji nikogo nowego się nie zatrudnia. Liczba pracowników jest ograniczona do minimum. Później ustala wynagrodzenie podstawowe i ludzie będą siedzieć w domu. A jak wiadomo bez pracy człowiekowi głupoty do głowy przychodzą, bo nie ma celu.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska