Wszystkie mieszkania w nowych blokach na Nowym Tarpnie są już zarezerwowane. TBS podpisał z lokatorami umowy przedwstępne.
(fot. Fot. MARYLA RZESZUT)
Towarzystwo Budownictwa Społecznego dokończy w tym roku dwa bloki na Nowym Tarpnie. Stara się o kredyt na dwa kolejne, zaplanowane na tym osiedlu.
Chętnych na powstające właśnie mieszkanie TBS-owskie na Nowym Tarpnie było prawie 200. Komisja mieszkaniowa wybrała 62 kandydatów. Z wszystkimi są już podpisane umowy przedwstępne. W kolejce na następne mieszkania czeka około 80 osób, spełniających kryteria (m.in. nie mają na własność innego mieszkania).
Trwają zapisy chętnych
do wynajęcia mieszkań w mających powstać następnych dwóch budynkach. Na liście jest już ponad sto osób. Jednak te dwa następne bloki nie powstaną od razu. - Nasz projekt na te dwa budynki uzyskał w ocenie Banku Gospodarstwa Krajowego 130 punktów. Jednak bank nie precyzuje, kiedy TBS będzie mogło ubiegać się o promesę kredytową. Jej uzyskanie umożliwia rozpoczęcie budowy - informuje prezes TBS w Grudziądzu Kazimierz Piotrowski.
TBS, po prostu, musi czekać. Planuje także w latach 2009-2013 inne inwestycje, m.in. budynek wielorodzinny przy ul. Waryńskiego. Działkę dostał też na Rządzu, gdzie do 2015 roku zamierza zbudować mieszkania.
Kiedy powstaną kolejne budynki TBS-owskie? - Około półtora roku trwają formalności związane z uzyskaniem pieniędzy z BGK, "dopinaniem" dokumentacji, uzyskaniem zgód i wyłonieniem wykonawcy - oblicza prezes Piotrowski. - Budowa dużego bloku trwa do półtora roku. Razem to trzy lata.
Chętnych na mieszkania TBS-owskie nie brakuje, gdyż łatwiej jest ludziom uzbierać niedużą kwotę, jako udział w budowie, niż zdobyć całą, sporą sumę na mieszkanie własnościowe.
Na dziś tzw. koszt odtworzeniowy jednego metra kwadratowego mieszkania wynosi około 3.796 zł.
