https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

800 tys zł strat po pożarze kamienicy przy ul. Sienkiewicza w Grudziądzu. 2 osoby w szpitalu

Pożar remontowanego mieszkania na poddaszu kamienicy przy ul. Sienkiewicza w Grudziądzu spowodował zniszczenia na ok. 800 tys zł
Pożar remontowanego mieszkania na poddaszu kamienicy przy ul. Sienkiewicza w Grudziądzu spowodował zniszczenia na ok. 800 tys zł Maryla Rzeszut
Minutę przed północą strażacy zakończyli akcję gaszenia poddasza kamienicy przy ul. Sienkiewicza w Grudziądzu. Trwała w czwartek od godz. 18.30. Ogień igrał ze strażakami, uciekał im pomiędzy sufitem mieszkania a konstrukcją dachu.

Wielu grudziądzan od godz. 18.30 obserwowało akcję gaszenia mieszkania na poddaszu kamienicy przy ul. Sienkiewicza.
- Rzeczywiście, było ciężko. Ogień ukrywał się między sufitem mieszkania a konstrukcją dachu. Hulał w różnych miejscach, a strażacy musieli wybijać dziury, żeby go dogonić, osaczyć i potraktować go strumieniami wody - objaśnia Piotr Kołtacki, oficer prasowy KM Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu. - Pożar objął drewniane konstrukcje budynku, co skomplikowało sprawę, ale minutę przed północą nasza akcja została zakończona. Potrzebne były aż dwa wozy strażackie z wysięgnikami 40-metrowymi.

Nikt w pożarze nie ucierpiał, jedynie dwie lokatorki przewieziono do szpitala. Podtruły się dymami pożarowymi.
Do szpitala zabrano też dwie osoby (z niegroźnymi obrażeniami, m.in. rozciętym łukiem brwiowym) z auta osobowego, które zderzyło się na al. 23 Stycznia z pędzącym do akcji wozem strażackim.

Mieszkanie na ostatnim piętrze kamienicy przy ul. Sienkiewicza było w remoncie. Nietrudno sobie wyobrazić, jaki teraz remont czeka właścicieli...

- Mróz trochę utrudniał nam akcję, bowiem zamarzała woda, której używaliśmy do gaszenia - objaśnia Piotr Kołtacki. - Miało to swoja dobrą stronę o tyle, że część wylanej wody zamarzła i nie wsiąknęła w budynek. Nie zniszczyła go aż tak bardzo. W postaci lodu była wczoraj zbierana z pomieszczeń. Nie dało się uniknąć zalania pomieszczeń położonych poniżej i całej klatki schodowej.

Przyczyną tego pożaru mógł być przewód kominowy w starym, przedwojennym budynku. Tak przypuszczają strażacy, ale nie jest to ostateczne ustalenie. Powołany został rzeczoznawca.

Kamienica należy do wspólnoty prywatnych mieszkań. W budynku tym jest jeden pustostan i biuro notarialne, nie wszystkie lokale w tej kamienicy są zamieszkałe.

Przed godz. 19.00 zapaliło się poddasze kamienicy na grudziądzkiej Starówce, przy ul. Sienkiewicza. Przybywało coraz więcej wozów strażackich, a jeden z nich, śpiesząc do pożaru zderzył się z osobówką na al. 23 Stycznia i utknął. Nawet przyjechał wóz strażacki z drugim wysięgnikiem, były problemy z opanowaniem ognia, rozniecanego dodatkowo przez wiatr. Utrudniona jest w tym punkcie miasta komunikacja, także autobusów miejskich.Ogień pojawił się na poddaszu kamienicy przy ul. Sienkiewicza

Płonie poddasze kamienicy przy ul. Sienkiewicza w Grudziądzu...

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Elka

Szacowanie strat po pożarze podaje zawsze straż pożarna, szacunkowe oczywiście, później to może być skorygwane

G
Gość
W dniu 10.01.2016 o 20:09, gość napisał:

Ktoś jak ją weźmie to sprzedający będzie musiał dopłaci ???? Czy to należy do MPGN-u ? .

JO!

g
gość

Ktoś jak ją weźmie to sprzedający będzie musiał dopłaci ???? Czy to należy do MPGN-u ? .

m
mieszkaniec

To i tak bardzo dobrze, że straż pożarna dojechała ,gorzej jest w strefie starówki ,gdzie strażacy mieli problem przy wjeździe w wigilie pomimo pomocy policji. Może ktoś pomyśli o ruchu na starówce  i parkowaniu.

 
V
ViB

Na jakiej podstawie gazeta oceniła straty? Skąd ta kwota? Przecież nikt nie podał tej kwoty. Dlaczego redaktor sam wycenia wartość poniesionych strat?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska