A były to łzy wzruszenia i smutku, bo z instruktorką Moniką Michalewicz i domem kultury pożegnało się pięć dziewcząt, które właśnie skończyły liceum i wybierają się na studia. - Jesteście ostatnimi dziewczynami z pierwszego rocznika, który zaczął tańczyć. Tym bardziej jest mi smutno i to zamyka również jakiś etap w moim życiu - mówiła Michalewicz.
A dziewczęta - Milena Rudzińska, Natalia Piątek, Basia Frączek, Małgosia Rodowicz i Małogisa Szingler - podziękowały nie tylko za naukę tańca, ale również za to, jakimi są dziś osobami. - Pani dała nam bardzo dużo, również kształtując naszą osobowość - mówił ze łzami w oczach.
A dziewczęta to multimedalistki turniejów tańca na przeróżnym szczeblu - od lokalnego po ogólnopolski.
Ale żeby nie było tak smutno, były też i wesołe chwile, gdy na scenie pojawiały się nowe duety, mniejsze lub większe formacje czy też tancerze występowali solo. Wszystko, by podsumować i pokazać cały rok trudnej pracy. Za reprezentowanie domu kultury i Chojnic na deskach całej Polski podziękowała też dyrektorka Halina Gawrońska.
A w najbliższym czasie tancerzy z ChDK będzie można zobaczyć w ramach Dni Chojnic, czyli 28 i 29 czerwca od 14.00 na Starym Rynku.