Chodzi o widoczny na banerach logotyp. Widnieje na nim gryf, z którym bydgoski speedway kojarzony jest od lat oraz logo sponsora tytularnego - firmy Abramczyk. Brakuje trójkąta w biało-czerwone pasy. I właśnie ten fakt tak oburzył fanów. W internecie aż zawrzało, pojawiło się wspólne oświadczenie środowiska kibicowskiego. Oto jego obszerne fragmenty:
" (...) Nasze zdziwienie budzi także, forma wątpliwego ozdabiania symboliki klubowej w nawet najlepsze graficznie wizytówki sponsorów. Na świecie nie ma zbyt wielu przykładów na podobne podejście do zagadnienia i nawet olbrzymie granty od szejków czy gigantów gospodarczego świata nie są powodem do zmiany herbów szanujących się marek sportowych. Skądinąd pojawiające się oddolnie grafiki przekolorowywujące ten proces już widnieją w komentarzach do informacji płynących ze Sportowej 2.
A przecież jest tak wiele metod i miejsca na komercjalizację. Komercjalizować można telewizję klubową. Nazwą sponsora można uhonorować nową trybunę czy stworzyć nagrodę sponsora głównego dla przedsiębiorców, partnerów i współpracowników klubu etc.
Biorąc pod uwagę fakt, że pod materiałami z proponowanym kształtem logotypu przeważają znacznie głosy oburzenia, należałoby zapytać: komu ten porządek rzeczy ma służyć? I czy przypadkiem rykoszetem nie uderzy to w sponsora strategicznego, na którego w trudnych czasach należałoby chuchać i dmuchać a nie stawiać w niezręcznej sytuacji?
Stowarzyszenia „Biało – Czerwone Pokolenie” i Pomagamy Polonii przygotowują się do merytorycznej dyskusji z ŻKS Polonia Bydgoszcz ale i z KP Polonia Bydgoszcz. Mamy nadzieję, że dyskusja przebiegnie w cywilizowany sposób, bez prób eskalowania niepotrzebnego napięcia. Zrobimy wszystko, żeby na nowy sezon osiągnąć jedność celu i symboliki. W trakcie walki o awans nie potrzeba nam generowania sztucznych problemów tam, gdzie wystarczy odrobina dobrej woli i dialog (...)".
Poprosiliśmy o komentarz do zaistniałej sytuacji Jerzego Kanclerza, właściciela i prezesa Żużlowego Klubu Sportowego Polonia Bydgoszcz SA.
- Zacznijmy od tego, że zaprezentowaliśmy logotyp, a nie herb - tłumaczy sternik czarnego sportu nad Brdą. - Właścicielem patentu na trójkąt z biało-czerwonymi pasami jest Klub Piłkarski Polonia Bydgoszcz. My korzystaliśmy z niego na podstawie umowy, która wygasa 31 października bieżącego roku. Nasz sponsor tytularny chciał zaistnieć w herbie żużlowców. Szefowie futbolistów nie wyrazili na to zgody i stąd pomysł na nasz logotyp. Proszę pamiętać, że KP i ŻKS to dwa oddzielne podmioty. Chciałbym przy okazji wyraźnie też podkreślić: żużlowa spółka nie odżegnuje się od trójkąta z biało-czerwonymi pasami, a nasza współpraca z KP Polonia układa się bardzo dobrze.
Oto treść komunikatu KP Polonia Bydgoszcz:
Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej objął ochroną prawną herb Klubu. Oznacza to prawne uporządkowanie wszelkich spraw związanych z niekontrolowanym i dowolnym używaniem znaku graficznego przez nieuprawnione podmioty.
Zgodnie z wydaną przez Urząd Patentowy decyzją prawo do posługiwania się herbem Polonii przysługuje Klubowi (KP Polonia – dop.). W tej sytuacji inne niż Klub podmioty, organizacje czy stowarzyszenia, które posługują się herbem Polonii muszą uzyskać w celu dalszego używania tych oznaczeń akceptację Klubu lub muszą dokonać zmiany nazwy.
Oznacza to, że jako klub żużlowy posiadający osobowość prawną i będący odrębnym niezależnym podmiotem, nie możemy posługiwać się herbem, który nie należy do nas, jeśli nie będzie to uregulowane prawnie i formalnie.
Do tej pory, jako ŻKS Polonia Bydgoszcz SA z dumą używaliśmy i prezentowaliśmy herb w kształcie trójkąta z biało-czerwonymi pasami. Umowa na użytkowanie herbu pomiędzy KP Polonia a ŻKS Polonia obowiązywała do 31 października 2022 roku. Władze KP Polonia za możliwość dalszego używania herbu wraz z logotypem sponsora tytularnego klubu żużlowego – firmy Abramczyk – zażądały określonej sumy pieniężnej. Dodajmy, że w minionym sezonie w ramach wypracowanego porozumienia dwóch sponsorów piłkarskiej Polonii było reklamowanych przy okazji meczów żużlowych.
ŻKS Polonia Bydgoszcz SA oraz KP Polonia Bydgoszcz to dwa osobne podmioty. Nie odrzucamy w żadnym stopniu biało-czerwonego trójkąta, bo to nadal nasze barwy i nasza historia. Jednak w zaistniałej sytuacji, odnośnie możliwości użytkowania tego herbu, nie jesteśmy w stanie spełnić oczekiwań KP Polonia Bydgoszcz.
Jednocześnie prezes ŻKS Polonia Bydgoszcz SA – Jerzy Kanclerz jest otwarty na dyskusję z przedstawicielami zainteresowanych stron na tematu używania herbu.
