Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

To efekt wezwania prezydenta Inowrocławia (w charakterze podejrzanego) przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku na przesłuchanie w sprawie tak zwanej afery fakturowej.
Stachowiak przypomniał, że w 2006 roku prezydent Inowrocławia wystąpił do Zbigniewa Ziobro, ówczesnego a zarazem obecnego ministra sprawiedliwości o to, by wykrywaczem kłamstw przebadać pracowników wydziału ratusza oraz swego zastępcę (poprzednika I. Stachowiaka) w sprawie nieprawidłowości przy przyznawaniu mieszkań.
- Wtedy prezydent miał bardzo duże zaufanie do wymiaru sprawiedliwości, składając taki wniosek. Ja dzisiaj apeluję, panie prezydencie, skoro jest pan tak uczciwy i nie ma nic wspólnego z tą sprawą (tzw. aferą fakturową - przyp. red.), to niech pan i pana syn złoży taki sam wniosek o przebadanie tym wykrywaczem kłamstw - stwierdził Ireneusz Stachowiak.
Były zastępca prezydenta Inowrocławia przypomniał również, że afera fakturowa to przede wszystkim wyprowadzanie publicznych pieniędzy z urzędu, ale także i ludzie, którzy uczestniczyli w tym hejtując innych ludzi związanych z opozycją inowrocławską i nie tylko. Ludzie, którzy działali w zorganizowanej grupie, mającej na celu dyskredytowanie politycznych przeciwników.
Stachowiak zwrócił uwagę, że prezydent przyjmując do pracy Agnieszkę Ch. (postawiono jej w sprawie 80 zarzutów - przy. red.) dokonał reorganizacji w ratuszu podporządkowując sobie wydział promocji, którego była naczelnikiem.
- Gdy pani Agnieszka Ch. objęła ten wydział, budżet na promocję miasta Inowrocławia wynosił ponad 400 tysięcy złotych, a po przyjęciu wydziału okazało się, że budżet został zwiększony do 2 milionów złotych. Skąd szczodrość pana prezydenta, który ciągle mówił, że nie ma pieniędzy, a nagle zwiększył budżet wydziału? - pytał podczas konferencji Ireneusz Stachowiak.
Jak już wspomnieliśmy, prezydent Inowrocławia wezwany został przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku na przesłuchanie w charakterze podejrzanego.
Oto oświadczenie, jakie w tej sprawie otrzymaliśmy 10 stycznia od Adriany Szymanowskiej, rzecznika prasowego prezydenta Inowrocławia: „Informujemy, że w dniu dzisiejszym, po ponad 4 latach, od momentu zgłoszenia do prokuratury przez Prezydenta Miasta Inowrocławia sprawy skradzionych publicznych pieniędzy z budżetu Miasta Inowrocławia, otrzymał on wezwanie na przesłuchanie. Nie można mieć wątpliwości co do tego, że podejmowane wobec prezydenta Ryszarda Brejzy działania, mają charakter polityczny. Od kilku tygodni, nie tylko w niezależnych polskich, ale i światowych mediach, poruszany jest temat użycia oprogramowania Pegasus względem syna prezydenta, inowrocławskiego senatora Krzysztofa Brejzy. Prezydent Ryszard Brejza otrzymał wezwanie na przesłuchanie w charakterze podejrzanego, 4 godziny po zapowiedzi złożenia przez senatora pozwu do sądu za pomawiające stwierdzenia przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu.”
- Tak żyła mafia w Polsce w latach 90. Drogie imprezy i morze alkoholu...
- Tak wygląda lista najlepszych knajp w Inowrocławiu według klientów!
- Oto najrzadziej spotykane nazwiska w Kujawsko-Pomorskiem!
- Tak było na imprezie sylwestrowej w Club Holidays Orchowo
- Tak morsowali w Kruszwicy. Zobaczcie zdjęcia
- Tak wyglądało ślubowanie nowych policjantów w Inowrocławiu. Zobaczcie zdjęcia