https://pomorska.pl
reklama

Akcja CBŚ i policji we Włocławku

Barbara Szmejter
Członkowie grupy mają na koncie między innymi rozboje z bronią w ręku.
Członkowie grupy mają na koncie między innymi rozboje z bronią w ręku. fot. sxc
Centralne Biuro Śledcze rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, od lat terroryzującą Włocławek.

Jej członkowie mają na koncie handel narkotykami, wyłudzenia, rozboje z bronią w ręku. Udowodniono im między innymi zabójstwo włocławianina o pseudonimie Kamel.

Zabójstwo na Falbance, którego ofiarą był młody bokser, strzelanina na ulicy Młynarskiej, skatowanie w centrum miasta 31-letniego mężczyzny, czy znalezienie w podwłocławskim lesie ciała zamordowanego brutalnie Andrzeja S., 44-letniego włocławianina, to zdarzenia z ostatnich miesięcy, elektryzujące włocławską opinię publiczną. Dziś wiadomo, że z każdą z tych spraw mieli związek członkowie zorganizowanej grupy przestępczej, którą kierował 34-letni Robert N. o pseudonimie Niedziół.

Strzały na Falbance
To właśnie on 6 maja ub. roku razem z kumplami samochodem marki BMW ścigał opla, którym poruszali się Radosław G. i Adam B. Chodziło o rozliczenia, związane z handlem narkotykami i wyłudzaniem kredytów. BMW wyprzedziło opla, zajeżdżając mu drogę. Wówczas Radosław G. wysiadł i zaczął strzelać. Zginął Marcin R., świetnie zapowiadający się bokser, ranny został też kierowca BMW Dominik K.

Dominik K. i Niedziół już w ub.r. zostali oskarżeni przez prokuraturę o składanie fałszywych zeznań i niepowiadomienie organów ścigania o przestępstwie. Chodziło o głośne sprawy z użyciem broni palnej. Na początku kwietnia 2006 roku Robert N., do którego strzelano na ul. Młynarskiej, zgłosił się do szpitala z raną postrzałową.

Personel wezwał policję. Pokrzywdzony twierdził, że obrażeń doznał wskutek... upadku ze schodów. Żaden z nich miesiąc później nie powiadomił też policji o strzelaninie na Falbance, obaj zataili fakty, istotne dla wyjaśnienia sprawy.

Ciało dobrze znanego policji mężczyzny o pseudonimie Kamel zostało znalezione 23 kwietnia br. kilka metrów od leśnej drogi między Jeziorami Wikaryjskim i Wójtowskim pod Włocławkiem.

Trup w lesie
Liczne rany kłute nie pozostawiały wątpliwości, że padł on ofiarą zbrodni. Tajemnicą poliszynela był fakt, że Andrzej S. był "żołnierzem" Jakuba C., konkurującego z grupą "Niedzioła" na włocławskim rynku handlu narkotykami. Nie był zbiegiem okoliczności fakt, że kilka godzin przed ujawnieniem zwłok Kamela, na osiedlu Południe spłonęły dwa samochody, należące do grupy "Niedzioła".

30 czerwca br. w biały dzień w centrum Włocławka grupa uzbrojonych mężczyzn zaatakowała Jakuba C., tłukąc go kijami, pałkami, zadając dziesiątki ciosów i kopniaków. Z trudem przeżył. "Niedziół" został zatrzymany kilka tygodni temu. Policji udało się znaleźć dowody jego bezpośredniego udziału w skatowaniu Jakuba C.

Teraz do aresztu trafiło ośmiu jego "żołnierzy". Rozbicie grupy to niewątpliwy sukces działającego od niedawna we Włocławku oddziału Centralnego Biura Śledczego, którym kieruje podinsp. Maciej Jaguszewski. Wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Policji we Włocławku i jednostkami specjalistycznymi Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, CBŚ przeprowadziło brawurową akcję, której celem było między innymi wykrycie sprawców zabójstwa Andrzeja S.

Akcja została przeprowadzona pod nadzorem Wydziału V Śledczego Prokuratury Okręgowej we Włocławku. - Członkowie zorganizowanej grupy przestępczej oprócz udziału w zabójstwie Andrzeja S. podejrzewani są również o obrót narkotykami na znaczną skalę oraz popełnianie innych poważnych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu oraz wolności. Grupa miała charakter zbrojny - mówi prokurator Jan Stawicki, szef Wydziału V Śledczego. - Działania członków grupy nacechowane były wyjątkową brutalnością i bezwzględnością.

Papa i inni
Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że wśród zatrzymanych, poza "Niedziółem", są bracia Norbert i Dariusz K., Michał Z., Jarosław Cz., bracia Grzegorz i Norbert B., Sławomir K. oraz Andrzej K., pseudonim Papa, współwłaściciel... firmy pogrzebowej "Pascha". Zarzut zabójstwa przedstawiony został "Niedziółowi" oraz Grzegorzowi B. i Dariuszowi. Prokuratura nie kryje, że to jeszcze nie koniec sprawy...

* "Niedziół", szef przestępczej grupy, został zatrzymany pod zarzutem pobicia Jakuba C. Teraz doszedł mu jeszcze zarzut zabójstwa Andrzeja S.

Wybrane dla Ciebie

Wystarczy pół szklanki tego, a zamiokulkas odżyje i wypuści mnóstwo nowych liści

Wystarczy pół szklanki tego, a zamiokulkas odżyje i wypuści mnóstwo nowych liści

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska