Akcja Znicz w regionie. Dwie osoby nie żyją, 11 zostało rannych

Działania "ZNICZ 2018" w całej Polsce trwały od środy do niedzieli wieczora. Był to czas wytężonej pracy wielu służb, w tym Żandarmerii Wojskowej, strażników miejskich, gminnych oraz funkcjonariuszy ITD, którzy współpracowali z policją.

- Sporo pracy mieli policjanci ruchu drogowego, którzy pomagali kierowcom pokonywać najbardziej newralgiczne miejsca. Mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego, przyzwyczajeni do tymczasowych rozwiązań, chętnie korzystali też z komunikacji miejskiej. Ci, którzy próbowali dostać się samochodem w okolice cmentarza, współpracowali z policjantami i cierpliwie czekali na możliwość przejazdu. Praca funkcjonariuszy i zachowanie kierowców spowodowały, że w okolicach nekropolii i na trasach dojazdowych nie doszło do poważniejszych zdarzeń drogowych, a ruch odbywał się bez większych utrudnień - uważa asp. Piotr Duziak z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

W tegorocznej akcji "ZNICZ 2018" wzięło udział 3065 policjantów oraz 175 funkcjonariuszy innych służb. Niestety od 31 października do 4 listopada na drogach województwa kuj.-pom. odnotowano 12 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a 11 zostało rannych. Policjanci w tym czasie zatrzymali 41 kierowców, którzy do auta wsiedli po alkoholu.