Laureatka Oscara wybrała się jak co rano na jogging. Niestety, na przejściu dla pieszych została potrącona przez samochód.
Jak ustalili dziennikarze E! News, za kierownicą siedziała 84-letnia staruszka. Na szczęście auto jechało z niewielką prędkością 20 mil na godzinę (tj. około 30 km/h).
Przeczytaj również: Bydgoszcz ma swoje filmowe tajemnice
Reese Witherspoon nie doznała większych obrażeń, jednak została przewieziona do szpitala, gdzie opatrzono jej rany. Teraz odpoczywa w swoim domu.
84-letnia mieszkanka Santa Monica nie zauważyła nieoznakowanego przejścia dla pieszych i w czasie skręcania w lewo potrąciła przechodnia - podaje E! News za komunikatem tamtejszej policji.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje