Na zegarku jest godzina dziewiąta. Na rypińską komendę policji trafia niepokojąca informacja - w zespole szkół nr 3 przy Nowym Rynku jest podłożony ładunek bombowy. Wszystkie patrole pełniące służbę wkraczają do akcji.Informacja o bombie trafia również do straży pożarnej i na pogotowie.
Przeczytaj także: Kobra w szkole. Uczniowie uciekali [wideo z ćwiczeń]
Kryptonim "Kobra"
Spokojnie, na szczęście to tylko ćwiczenia. W ramach akcji pod kryptonimem "Kobra 2013" nasi funkcjonariusze sprawdzili, czy na pewno są przygotowani na każdą ewentualność.
Do "trójki" został skierowany spec - policjant rozpoznania pirotechnicznego, który sprawnie przeprowadził ewakuację. Co jeszcze się działo?- Zabezpieczyliśmy teren wokół szkoły, ale również drogi prowadzące do miejsca zdarzenia - dodaje asp. Krzysztof Rogoziński, oficer prasowy komendy powiatowej w Rypinie.
To był sprawdzian mundurowych
Na bombowym alarmie ćwiczenia się nie skończyły.- W pewnym momencie, z budynku szkoły wybiegł zamaskowany mężczyzna - relacjonuje rzecznik policji. - Natychmiast został obezwładniony i zatrzymany przez patrol. Po ewakuacji, policyjny pirotechnik rozpoczął sprawdzanie budynku. Wtedy doszło do eksplozji - funkcjonariusz został ranny. Do akcji wkroczyli strażacy, którzy udzielili mu pierwszej pomocy, wynieśli go z budynku i przekazali ratownikom medycznym.
Podobne ćwiczenia zostały przeprowadzane na początku miesiąca w Kowalewie Pomorskim. Tutaj wszystko rozgrywało się na terenie hali produkcyjnej.
Czytaj e-wydanie »
