Zniszczoł nowy sezon rozpoczął w kadrze rywalizującej w konkursach Pucharu Świata. Wraz z najlepszymi udał się najpierw na zawody do Ruki, a następnie Lillehammer, by tam powalczyć o punkty. Niestety, ani razu nie udało mu się znaleźć w czołowej trzydziestce, a raz nie przebrnął nawet kwalifikacji. Brak dobrych wyników sprawił, że został przesunięty do grona skoczków, którzy od poprzedniego weekendu rozpoczęli rywalizację w Pucharze Kontynentalnym.
Drugie miejsce Aleksandra Zniszczoła w Ruce
Los chciał, że pierwsze zawody odbyły się w Lillehammer, a więc w miejscowości, w której tydzień wcześniej nasz skoczek rywalizował w Pucharze Świata. W premierowym konkursie Zniszczoł zajął drugie miejsce, ze stratą zaledwie 2,9 pkt. do Niemca Lukasa Rotha. W kolejnym Zniszczołowi nie wyszedł drugi skok i ostatecznie został sklasyfikowany na siódmej pozycji (wygrał doświadczony Austriak Clemens Aigner).
Skoczkowie rywalizujący w Pucharze Kontynentalnym na kolejny weekend przenieśli się do Ruki. Już dziś rozegrano pierwszy konkurs, w którym Zniszczoł ponownie spisał się bardzo dobrze. Po pierwszej serii był nawet liderem, a ostatecznie uplasował się na drugim miejscu. Zwyciężył Norweg Benjamin Oestvold, a trzecią lokatę zajął Austriak Stephan Embacher.
Aleksander Zniszczoł liderem w Pucharze Kontynentalnym
Po trzech dotychczas rozegranych konkursach polski skoczek jest liderem PK (196 pkt.) i niewykluczone, że dobra postawa w zawodach niższej kategorii pozwoli mu na powrót do pierwszej kadry i występ w Turnieju Czterech Skoczni. Pozostali Polacy na podobny przywilej raczej nie mają prawa liczyć - w dzisiejszym konkursie w Ruce Andrzej Stękała zajął 17. miejsce, Jakub Wolny był 20, Kacper Juroszek uplasował się na 23. pozycji, a cztery lokaty niżej został sklasyfikowany Klemens Murańka. Nie są to wyniki, które pozwalają marzyć o awansie do grona najlepszych.
Warto dodać, że w Lillehammer wystartowali tak znani skoczkowie jak Constantin Schmid, Markus Eisenbichler czy Robert Johansson (Norweg nie awansował do serii finałowej). Drugi konkurs w Ruce zaplanowano na sobotę, 16 grudnia, na 9.45.
