https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandra-Klejnowska Krzywańska z Zawiszy Bydgoszcz bez medalu w ME

Adam Szczęśniak
Ciężary nie znoszą najmniejszych błędów technicznych. Ola z trenerem Piotrem Wysockim zrobili wszystko podczas przygotowań, ale na pomoście w Forde w 12. występie w ME coś zawiodło...
Ciężary nie znoszą najmniejszych błędów technicznych. Ola z trenerem Piotrem Wysockim zrobili wszystko podczas przygotowań, ale na pomoście w Forde w 12. występie w ME coś zawiodło... Dariusz Bloch
Aleksandra Klejnowska-Krzywańska (CWSPC Zawisza Bydgoszcz) spaliła rwanie w mistrzostwach Europy w podnoszeniu ciężarów w norweskim Forde i nie zaliczyła dwuboju. Piąte igrzyska olimpijskie się oddalają...

Klejnowska-Krzywańska to najbardziej utytułowana obecnie zawodniczka. Ma 10 medali ME oraz 4 starty w igrzyskach olimpijskich. Liczyła, że także w 2016 r. uda się jej przedłużyć serię sukcesów. Wskazywały na to udane starty i wyniki w granicach 200 kg. Taki rezultat w ME dałby jej miejsce w okolicach podium oraz nadzieję na występ w piątych igrzyskach olimpijskich - w sierpniu w Rio de Janeiro.

Los okazał się jednak przewrotny. Zawodniczka Zawiszy nie zaliczyła bowiem rwania (86 kg) podczas rywalizacji do 58 kg w Forde. A do tego dobrze spisała się jej bezpośrednia konkurentka z reprezentacji Joanna Łochowska, która zdobyła brąz w dwuboju (204 kg). Po złoto sięgnęła Bojanka Kostowa z Azerbejdżanu (235), a druga była Rumunka Irina Lepsa (205).

Więcej wiadomości z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz

Klejnowska-Krzywańska walczyła do końca. Mimo, że nie została sklasyfikowana w dwuboju, wystartowała w podrzucie, w którym - z wynikiem 111 kg - zajęła 4. miejsce. To jednak sprawia, że do - być może - jedynego miejsca dla polskiej kobiecej reprezentacji na IO najpoważniejszą kandydatką jest właśnie Łochowska.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska