Sąd Apelacyjny w Gdańsku przyznał rację prokuraturze, uchylił pierwszy wyrok i przekazał do ponownego rozpoznania.
Sprawa wróciła do Sądu Okręgowego w Słupsku.
Czytaj również: Czerszczanka chciała zabić staruszkę. Zdaniem prokuratora dostała za niski wyrok
Tyle że tym razem zajął się nią inny skład sędziowski. Za pierwszym razem, kiedy zapadł wyrok pięciu lat więzienia, sąd nadzwyczajnie złagodził wymiar kary. Teraz sąd przychylił się do wniosku prokuratury, która uznała, że atak na bezbronną staruszkę jest czynem wysoce nagannym, także moralnie, i wymagającym szczególnego potępienia.
Przypomnijmy, motywy działania Alicji P. były odrażające - postanowiła zabić staruszkę, by szybciej dostać spadek - przypisane już na nią mieszkanie. 21-latka zobowiązała się wcześniej do sąsiedzkiej opieki i pomocy w codziennych sprawach.
Drugi już wyrok zapadł 29 kwietnia.
Więcej na www.plus.pomorska.pl