Jak zmieniała się Argentyna?
- Najwyraźniejsze zmiany zaszły w ostatniej rundzie fazy grupowej przeciwko Polsce. Argentyńska pomoc miała braki w kreowaniu akcji, a Lautaro Martínez nie funkcjonował jako partner Messiego w ataku. W ten sposób Scaloni przedefiniował Mac Allistera i Enzo Fernandéza na starterów w środku pola i dał szansę Juliánowi Álvarezowi, który dobrze spisywał się jako rezerwowy. Rezultatem był dominujący występ przeciwko Polakom, a trio odegrało aktywną rolę przy obu bramkach – piszą brazylijscy dziennikarze.
- W pierwszym meczu pucharowym, aby przezwyciężyć schemat defensywny Australii, Scaloni zdecydował się na nowy projekt taktyczny, umieszczając Papu Gómeza jako trzeciego napastnika, obok Messiego i Juliána Álvareza, a argentyńska drużyna nie miała problemów w obronie i ataku - analizują brazylijscy dziennikarze.
- W meczu z Holandią trener reprezentacji Albicelestes rozwinął plan taktyczny Van Gaala, ustawiając Lisandro Martíneza w linii pięciu w obronie i dając swobodę ataku Molinie i Acuñie. Odbicie przyszło przy pierwszym golu, w którym Messi pięknie podał prostopadle do Moliny, który otworzył wynik – czytamy dalej na portalu terra.com.
- W półfinale, nawet gdy Di María wyzdrowiał, trener wypełnił środek pola, próbując anulować głównych graczy Chorwatów (Modricia, Kovacicia i Brozovicia), i umieścił Paredesa obok De Paula, Mac Allistera i Enzo Fernandeza. W ten sposób Argentyna miała przewagę w tym sektorze i nawet w pierwszej połowie strzeliła gola – podsumowują dziennikarze brazylijskiego portalu.
Możliwy skład Argentyny na mecz z Francją
Finałowy rywal Argentyny gra systemem 1-4-2-1-3, do tego jak już wcześniej wspomniano przed półfinałem wyzdrowiał Di Maria, możliwe wydaje się zatem takie ustawienie Lionela Scaloniego na mecz z Trójkolorowymi: Emiliano Martinez, Juan Foyth, Cristian Romero, Nicolas Otamendi, Marcos Acuna, Alexis Mac Allister, Rodrigo De Paul, Enzo Fernandez, Angel Di Maria, Lionel Messi, Julian Alvarez.
Z przytoczonych nazwisk tylko Juan Foyth i Angel Di Maria nie grali od dłuższego czasu w pierwszym składzie Argentyny. Wydaje się jednak, że z uwagi na obecność Kyliana Mbappe i Theo Hernandeza na tej stronie Francuzów może być to złote rozwiązanie dla Albicelestes.
Finał Argentyna-Francja rozpocznie się w niedzielę o 16:00.
