5 z 11

fot. Lern
Andrzej Rajnik spod Grudziądza hoduje króliki
Małe rodzą się bez futerka i z wyglądu przypominają myszki. Po trzech dniach pojawia się na nich sierść, a po tygodniu otwierają oczy
6 z 11

fot. Lern
Andrzej Rajnik spod Grudziądza hoduje króliki
Mieszkaniec Dolnej Grupy zaczynał od jednego królika kupionego od hodowcy. Dziś sam sprzedaje króliki
7 z 11

fot. Lern
Andrzej Rajnik spod Grudziądza hoduje króliki
- Sporo ludzi się interesuje tymi zwierzętami. Wraca moda na ich hodowanie - mówi mężczyzna. - Zdarza się, że mam pięć telefonów dziennie. Obecnie wszystkie młode mam już zamówione.
Ludzie kupują, bo chcą mieć na podwórku królika
8 z 11

fot. Lern
Andrzej Rajnik spod Grudziądza hoduje króliki
- Mięso królika jest bardzo dobre w smaku - przyznaje pan Andrzej. - Przypomina nieco kurczaka