https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ania wygrała z policją! Czy zapłaci mandat?

Marek Weckwerth
fot. Marek Weckwerth/archiwum
Zastępca ministra spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki przyznał rację Ani - kursantce z Brodnicy, która podczas egzaminu na prawo jazdy została ukarana mandatem i sześcioma punktami

Dlaczego zdrowy rozsądek mógł okazać dopiero wiceszef MSWiA, a lokalni policjanci nie? Komentuj na forum

Szef resortu MSWiA odpowiedział na interpelację złożoną na podstawie naszych publikacji przez posła Krzysztofa Brejzę.

Utrzymać odstęp!
Minister Rapacki zacytował art. 19. Prawa o ruchu drogowym, zgodnie z którym "kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zdarzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu".

W związku z tym - napisał Adam Rapacki - uderzenie w tył hamującego pojazdu egzaminacyjnego stanowi naruszenie zasad ruchu drogowego, choćby to gwałtowne hamowanie nie było uzasadnione sytuacją drogową.

Zdaniem ministra, kierujący pojazdem nadjeżdżającym z tyłu również powinien ponieść konsekwencje prawne naruszenia przepisów ruchu drogowego.
"Można więc stwierdzić, że to przede wszystkim kierowca jadący za samochodem egzaminacyjnym powinien podjąć szczególne środki ostrożności, jak chociażby zwiększenie standardowego odstępu" - dodał szef resortu.

Punkty karne bez sensu
Jednocześnie minister podkreślił, iż zgodnie z art. 130 Kodeksu drogowego, punkty karne mogą być przypisane jedynie kierowcy, czyli osobie, która już posiada uprawnienia do kierowania pojazdami silnikowymi.

Przypomnijmy, że 18-letnia Ania Jastrzębska oblała egzamin państwowy 9 maja tego roku podczas nakazanego przez egzaminatora hamowania na ulicach Torunia. Na jej auto najechał od tyłu inny pojazd. Policjanci ukarali dziewczynę 250-złotowym mandatem oraz sześcioma punktami.

Nasi Czytelnicy oraz internauci byli zbulwersowani. Na szczęście Ania zdała egzamin za drugim podejściem.

Więcej, w sobotnim papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obojętny
A może to już czas na podsumowanie tego "incydentu" ???
n
nek
A CO Z EGZAMINATOREM CZY NIE DAJ BOŻE JESZCZE EGZAMINUJE?
G
Gość
No to jak w końcu jest w tym naszym kraju, niby jednolite przepisy obowiązują, ale czy to znaczy, że w różnym stopniu i każdego wg jakiejś innej miary, czy może jest zbyt wielka dowolność ich interpretacji, bądż od widzimisię strażnika też wiele zależy? A może w każdej spornej sprawie nie "fachowcy z bożej łaski" a sąd powinien z automatu problem rozstrzygać, by nie było pośmiewiska jak w tym przypadku???
G
Gość
W dniu 27.06.2009 o 10:17, mick napisał:

Cos Twoj post bez sensu!!!Czyzbys byl tym oszolomem -policjantem,ktory wypisal dziewczynie mandat??



Za to twój jest z wielkim sensem? A co myślisz że on talk od serca tą dziewczynę skrzywdził, pewnie musiał albo mu kazano, być może to tylko efekt ślepego posłuszeństwa i obowiązek wyrobienia planu mandatu, a na tą kasę "głodni" czekają. Takich "Ań" setki w tym kraju, tylko ona się odważyła i dzięki pomocy naszej redakcji jest widoczny efekt, reszta mordę w kubeł
m
mick
W dniu 27.06.2009 o 03:56, Gość napisał:

To aż się wierzyć nie chce ..., że Ania zdała egzamin za drugim podejściem, ale minister chyba nie wyleci jeszcze w tym roku ?


Cos Twoj post bez sensu!!!Czyzbys byl tym oszolomem -policjantem,ktory wypisal dziewczynie mandat??
G
Gość
To aż się wierzyć nie chce ..., że Ania zdała egzamin za drugim podejściem, ale minister chyba nie wyleci jeszcze w tym roku ?
k
kobik
A co z egzaminatorem? Spotkała go jakaś odpowiedzialność? Znając życie, to pewnie dalej oblewa i zgrywa cwaniaka!!
g
glina
"Na nałożenie mandatu pozwala Kodeks wykroczeń - informuje Wiesław Rzyduch".A co pazwala Panu milicjantowi takie gusła pi****ć?deb***izm?
G
Genio
Panie Rapacki- a co z policjantami? Jaka kara czeka na nich za brak znajomości przepisów ? O tym ani słowa.
p
przypadkowy gość
Brawo panie Ministrze.Co do funkcjonariuszy.......spuśćmy kurtynę milczenia. Liczę,że się DOSZKOLĄ.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska