Annę C.-K. Polska poznała dzięki roli w spotach PO i PiS-u, a wiedzę o niej utrwaliła sobie po rzekomych pobiciach - najpierw "jej" (za zaangażowanie polityczne) przez nieznanych sprawców, później "przez nią" policjanta na służbie. Następnie było o niej głośno po serii wywiadów, w których groziła, że wyjedzie z kraju i zarzucała mediom, że ją zaszczuły.
Ostatnio zmieniła jednak zdanie, o czym mówiła na antenie TVN24. W kraju będzie musiała zostać także dlatego, że właśnie usłyszała zarzuty, a dokładniej dwa zarzuty.
- Naruszenia nietykalności policjanta, którego uderzyła w twarz, oraz znieważenia policjanta, poprzez użycie wobec niego obraźliwych określeń - ujawnił Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Więcej na www.tvn24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!